Trener D. Nowak: gratuluje Miedzi awansu. Jestem o nich spokojny!
POLKOWICE. Przed czterema laty Miedź Legnica, podobnie jak obecnie, świętowała awans do piłkarskiej ekstraklasy pod wodzą trenera Dominika NOWAKA. Drugi awans to sukces ekipy dowodzonej przez Wojciecha ŁOBODZIŃSKIEGO. Na niedzielnym świętowaniu awansu Miedzi nie było jednak Dominik Nowaka. - Ja swoje dni chwały miałem cztery lata temu - mówi Dominik NOWAK. - Ten sezon i awans Miedzi to autorski sukces Wojtka Łobodzińskiego. Z całego serca gratuluje Miedzi sukcesu. Zgadzam się z opiniami, że przerastali 1 ligę o głowę i nie dlatego, że liga była słabsza...
Byłego szkoleniowca Miedzi spotkaliśmy na trybunach stadionu w Polkowicach podczas meczu Górnika z Resovią. W przerwie meczu z byłym szkoleniowcem Miedzi rozmawiał Zbigniew Jakubowski
Pytanie, które zadają sobie kibice w Legnicy: czy Miedzi uda się pozostać w ekstraklasie na dłużej niż za pana kadencji?
Dominik NOWAK: - Jeżeli zostały wyciągnięte wnioski z sezonu kiedy pod moją wodza graliśmy w ekstraklasie, jeżeli zostaną przeprowadzone transfery dające drużynie jeszcze większą piłkarską jakość - to jestem optymistą w ocenie szans Miedzi na kolejny sezon w ekstraklasie.Powiem więcej - jeżeli drugi sezon w ekstraklasie nie zakończy się niepowodzeniem to Miedź zostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej na wiele sezonów. Nie zapominajmy, że przed czterema laty zabrakło nam normalnego,potrzebnego w futbolu szczęścia. jednego punktu. Dlatego cieszę się z tego awansu i powiem szczerze, że od pierwszych spotkań tego sezonu wierzyłem w awans Miedzi.
Kadrowo pana zespół przez czterema laty i obecny Wojciecha Łobodzińskiego da się porównać?
Jestem przekonany, że dziennikarze sami będą dokonywać takich porównań. Chciałbym zwrócić na jeden ważny szczegół obecnej Miedzi - bardzo trafione transfery zagraniczne dyrektora Marka Ubycha. tacy zawodnicy jak: Jon Aurtenetxe, Carolina, Maxime Dominquez, Lehairei Martinez to zawodnicy, z którymi śmiało można się w ekstraklasie pokazać. Miedź fajnie wypracowała sobie ścieżkę pozyskiwania młodych graczy i rozwoju tych zawodników. Większość z nich terminowała krótko w rezerwach i swoją postawą na boisku wywalczyli sobie prawo gry w 1 -ligowym składzie. I ci zawodnicy dają drużynie JAKOŚĆ. Ja miałem Forsella, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem Miedzi w ekstraklasie i w jakimś stopniu Camara czy Roman.To wszystko. Dzisiaj Wojtek Łobodziński ma zagraniczne perełki w składzie i bardzo fajnie to się skomponowało z polskimi zawodnikami.
I zawsze jest pytanie czy Miedź, która obecnie wywalczyła awans kadrowo sprosta wymaganiom ekstraklasy ?
Miedź nie potrzebuje personalnej rewolucji. Jeżeli na kilku pozycjach, 3-4 dojdą zawodnicy dający jeszcze większą jakość, kiedy na wszystkich pozycjach będą wysokiej klasy dublerzy to spokojnie patrzyłbym na przyszłość Miedzi. Wystarczy wrócić do sezonu w ekstraklasie kiedy byłem trenerem . Zabrakło nam wówczas klasowych bramkarzy. Myląca była też jakość defensywy. Niby w 1 lidze byliśmy w obronie jak beton, a w ekstraklasie seryjnie traciliśmy gole. Zresztą Wojtek Łobodziński był wtedy w Miedzi , potrafi analizować i wyciągać wnioski.
A co u pana? Pół roku pracy w 2021 roku w Koronie Kielce i od listopada cisza. Nie trwa za długo ?
Sam pan widzi taki jest los trenera. Ale mam nadzieję, że kończy się sezon i ktoś sobie przypomni o Dominiku Nowaku.
Np. w Jagielloni Białystok ? Już pracował pan w Wigrach Suwałki i do domu było daleko...
Było daleko ale jak widać tamte tereny to dobre miejsce do odnoszenia sukcesów, wskoczenia na trenerską karuzelę. Z Suwałk trafiłem do Miedzi i to był strzał w "10". Powiem tylko, że i w 1 lidze jest kilka bardzo fajnych, organizacyjnie poukładanych klubów, które w nowym sezonie zechcą powalczyć o awans do eksktraklasy..ŁKS, Tychy...
Zimą pojawiły się informacje, że być może obejmie pan zespół Górnika Polkowice, klubu, w którym pan przed laty przepracował z sukcesami ładnych parę lat...
Była luźna propozycja i owszem ale różne czynniki złożyły się na to, że nie przyjąłem propozycji poprowadzenia Górnika. Nie ukrywam, że chciałem podjąć pracę ze swoim sztabem ludzi. Także osobą, która byłaby dyrektorem sportowym odpowiedzialnym za skauting klubowy bo szansą Górnika jest wyszukiwania młodych zawodników w niższych ligach. Okazało się, że i owszem mogę podjąć pracę ale bez swojego sztabu.Absolutnie nie chcę aby ktokolwiek nabrał przekonania, że gdyby był Nowak to Górnik by nie spadł...
To może Chrobry Głogów z którym rozstaje się trener Ivan Durdević? W Chrobrym także pan pracował...jako dyrektor.
Jak pojawi się propozycja od działaczy Chrobrego to zawsze można ją rozważyć. Tak na marginesie proszę zauważyć kto osiąga sukcesy? Kluby z trenerami długo pracującymi w danym miejscu. Chrobry? Durdević pracował 3 lata. Papszun w Rakowie pracuje 6(!) sezon. Pogoń Szczecin ? Kosta Runjaić pracował od listopada 2017 roku. I takich trenerów mógłbym kilku jeszcze wymienić. Klubowi działacze są bardzo często kąpani we wrzątku i są tego zgubne efekty.
W niedzielę ostatnia kolejka 1 ligi. Górnik Polkowice zmierzy się z Miedzią. Polkowiczanie spadli, legniczanie awansowali. Będąc na trybunach będzie pan miał serce w rozterce?
- Wszystko wskazuje, że na meczu fizycznie nie będę. Mam zaproszenie od redaktora Bożydara Iwanowa do Multiligii jako ekspert i chyba się skuszę. Pół żartem pół serio trzeba skorzystać z zaproszenia i przypomnieć się prezesom klubów w Polsce, że Dominik Nowak jest do zagospodarowania(śmiech)
Czy po spadku Górnik odbuduje się w 2 lidze?
Jeżeli gospodarze gminy nie odwrócą się od klubu, a słyszę, że się nie odwrócą, to jest wielka szansa na odbudowanie się w 2 lidze. Chociaż przestrzegam: to nie jest poziom rozgrywkowy łatwy i przyjemny. Górnik musi wyciągnąć wnioski z degradacji, wypracować swój pomysł na budowanie zespołu i po prostu mozolnie to robić.
Dziękuję za rozmowę.