Ligowiec zacisnął energetycznego pasa. Górnik gra "za dnia"!
POLKOWICE. Piłkarski Górnik Polkowice grający w 2 lidze idzie z duchem "energetycznych czasów" i zrezygnował z graniem przy sztucznym oświetleniu. - Nasze działania w tym zakresie są realizacją programu energetycznego oszczędzenia w gminie Polkowice - mówi Waldemar JEDYNAK( na zdjęciu), prezes Górnika. - Postanowiliśmy swoje ligowe mecze grać w soboty o godzinie 13.00.
O tej porze Górnik rozegrał derbowy pojedynek z rezerwami Zagłębia Lubin, tak samo zagra w najbliższą sobotę z Garbarnią Kraków i na koniec rundy z Olimpią Elbląg.
Jak wylicza prezes Jedynak cena tzw. gotowości energetycznej podczas meczu ligowego w czasach "przed kryzysem energetycznym" to kwota ok. 1500, 00 zł. Obecnie co prawda klub jescze nie dysponuje nowymi stawkami , ale można przypuszczać, że korzystanie z oświetlenia głównego boiska przez ok. 2,5 godziny( rozgrzewka i mecz) pochłonąlby ok. 4-5 tysięcy złotych jeżeli nie więcej.
- Kiedy w Urzędzie Gminy zaproponowano abyśmy także włączyli się do programu osczędnościowego nie mielliśmy żadnych oporów - dodaje prezes Waldemar JEDYNAK. - Zastanawialiśmy się czy pora meczu czyli godzina 13 nie sprawi, że jednak powinniśmy grać niedzielę, ale ostatecznie po takich małych konsultacjach uznaliśmy, że gramy w soboty. Oczywiście może się zdarzyć, że warunki pogodowe i o tej porze spowodują, że delegat meczy nakaże włączenie świateł ale to ostateczność. Co do transmisji telewizyjnych to 2 liga pokazywana jest tylko raz w tygodniu w TVP Sport i są to najczęście topowe mecze. My byliśmy "pokazywani" dwukrotnie w tej rundzie podczas spotkań wyjazdowych. Gdyby jednak PZPN wskazał nasz obiekt jako miejsce meczu wartego pokazania w telewizji to sugerowalibyśmy odstąpienia od tego pomysłu na rzecz innego stadionu i innego meczu.
Oszczędności w Górniku dotyczą także treningów zespołów Akademii Piłkarskiej. - Zmieniliśmy harmonogram zajęć, staramy się zaczynać treningi "za dnia" i kończyć przy sztucznym oświetleniu jak najwcześniej - dodaje Jedynak.
Gra warta zachodu skoro pobieżne wyliczenia wskazują, że Górnik na graniu przy dziennym świele może zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy w rundzie piłkarskiej. De facto zaoszczędzić samorządowych pieniędzy bo klub jest utrzymywany w całości przez polkowicki samorząd.
Jest i druga, bardziej wymierna korzyść. Pierwszy mecz przy dziennym świetle polkowiczanie wygrali 3:0 z Zagłębiem Lubin. Jeżeli wygraną powtórza w kolejnych dwóch meczach przed swoją widownią to znając przesądność piłkarzy granie "za dnia" może w Polkowicach stać się przyjemnością a nie koniecznością.