Górnik sięga po Ukraińca z 4 ligi. Ma być gwiazdą 2 ligi!
POLKOWICE. Transfer Yevhenia Bilokina do Lubiatowianki Lubiatów odbił się sporym echem , co jednak nie mogło dziwić, bo klub z A-klasy zasilał zawodnik mający na koncie występy w ukraińskiej elicie. 24- latek po półroczu zrobił przeskok o dwa szczeble, latem wzmacniając Prochowiczankę Prochowice, a wielce prawdopodobne, że teraz wykona podobny krok, bo parol na niego zagiął Górnik Polkowice. Bilokin w drugiej połowie niedawnego sparingu z Cariną Gubin był wyróżniającą się postacią swojego zespołu, co może zwiastować rychłe potwierdzenie transferu.
Pomocnik przybył do Polski niespełna rok temu i można było zakładać, że w A-klasowej Lubiatowiance nie zagrzeje miejsca zbyt długo. Po letnim transferze Bilokin szybko stał się ważną postacią w układance trenera Roberta Gajewskiego, a Prochowiczanka z nim w składzie zakończyła pierwszą część sezonu na drugim miejscu.
Ukraiński zawodnik zbierał bardzo pochlebne recenzje, choć na boiskach IV ligi dołożono mu obowiązków w ofensywie. Na półmetku zmagań Yevhenii Bilokin ma na koncie sześć goli i jego dobra postawa nie umknęła uwadze Górnika Polkowice.
Drugoligowiec miał pomocnika na swoim radarze od dłuższego czasu, bo były gracz Metalista Charków pojawił się już podczas listopadowego sparingu z Cariną Gubin. Teraz Bilokin rozpoczął przygotowania pod okiem Tomasza Grzegorczyka i wystąpił w sobotnim meczu kontrolnym z… Cariną Gubin. 24- latek wszedł na plac gry w drugiej połowie, zajmując miejsce w środkowej strefie boiska. Za swój występ zebrał pozytywne recenzje, więc wydaje się, że finalizacja transferu jest bardzo blisko.
Utraty kluczowego zawodnika żałują w Prochowicach, jednak szeregi czwartoligowca zasili inny piłkarz z Ukrainy, który może pochwalić się ciekawą przeszłością.
Więcej na temat planów Prochowiczanki napiszemy w osobnym tekście.