Wygrana na pożegnanie Drzazgi (FOTO)
POLKOWICE. W meczu kończącym tegoroczne rozgrywki i zarazem meczu 2 kolejki rundy wiosennej piłkarze KGHM ZANAM Polkowice rozgromili przed własną publicznością Formację Mostki 4:1. Bramki dla podopiecznych trenera Jarosława Pedryca zdobyli: Maciej Bancewicz 2 oraz Krzysztof Drzazga i Kamil Wacławczyk. Był to pożegnalny meczy Drzazgi w barwach polkowickiej drużyny. Drzazga w przyszłym tygodniu podpisze kontrakt z czołowym zespołem ekstraklasy.
Przed meczem kibice i zawodnicy pożegnali długoletnią pracownicę klubu panią Halinkę, która przeszła na zasłużoną emeryturę. Później rozpoczęło się widowisko na murawie stadionu przy ul. Kopalnianej.
Już przed meczem było wiadomo, że to również pożegnalne spotkanie Krzysztofa Drzazgi w barwach KGHM ZANAM Polkowice, który wiosną będzie biegał po boiskach ekstraklasy. Koledzy chcieli mu sprawić prezent w postaci kompletu punktów.
Polkowiczanie przystąpili do meczu w nieco zmienionym składzie. Na murawie zabrakło pauzującego za kartki stopera Dawida Wacławczyka i trener Pedryc musiał nieco zmienić ustawienie formacji obronnej. W 29 min., jako pierwsi do bramki zielono-czarnych trafili goście. Kapitan Formacji Krzysztof Piosik strzałem z pola karnego wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Radość przyjezdnych trwała jednak bardzo krótko. Obrońcy z Mostek faulowali w swoim polu karnym Kamila Wacławczyka i sędzia wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem okazał się najlepszy strzelec III ligi, Krzysztof Drzazga zdobywając swoją 21 bramkę w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Tuż po przerwie Radosław Karpiński obsłużył w polu karnym Kamila Wacławczyka i gospodarze wyszli na prowadzenie. Polkowiczanie grali mądrze szanując piłkę, a kolejne gole były tylko kwestią czasu. W 79 min. na 3:1 podwyższył Maciej Bancewicz, który 10 min. Później ustalił wynik meczu na 4:1 dla KGHM ZANAM Polkowice.
Jarosław Pedryc, trener KS Polkowice: - Troszeczkę obawialiśmy się tego meczu, gdyż cały blok defensywny praktycznie musieliśmy wymienić z powodów taki jak kartki, kontuzja, szkoła. Został tylko Ariel Sworacki, a wypadł Magdziak, Wacławczyk, Szymik, Dziedzina. Dlatego miałem pewne obawy jak zagramy. Na początku meczu widać było, że ten blok defensywny nie był zgrany, stąd trafił się błąd. Piosik, który jest bardzo doświadczonym zawodnikiem, mimo asysty trzech moich obrońców, był najpierw tyłem do bramki, potem obrócił się i strzelił gola. Dobrze, że potem szybko zdobyliśmy kontaktową bramkę i w drugiej połowie graliśmy jeszcze lepiej niż to było w końcowych fragmentach pierwszej połowy. I teraz mogę powiedzieć, że nie potrzebnie się martwiłem. Ci co zagrali od pierwszych minut udowodnili, że oni też dają radę. Graliśmy piłką, długo utrzymywaliśmy się przy niej, tworzyliśmy sytuację. Myślę, że to zwycięstwo na koniec jest zasłużone. Nowy sezon to nowe wyzwania. Krzysiek Drzazga odchodzi, a właściwie powiem, że raczej trudno go tu zatrzymać, bo on naprawdę jest w wyśmienitej formie. Mam nadzieję, że trafi to takiego klubu, gdzie będzie się bardziej rozwijał. A my? Wszedł dzisiaj Świdwa, być może właśnie będzie to następca Krzyśka. Wchodzimy teraz w okres przygotowawczy, trenujemy na własnym terenie, mamy ustalone gry kontrolne i uważam, że będziemy świetnie przygotowani do rundy wiosennej.
KGHM ZANAM Polkowice - Formacja Mostki 4:1 (1:1)
Bramki: Drzazga 31 k., K. Wacławczyk 48, Bancewicz 79, 89 - Piosik 29
KGHM ZANAM Polkowice: Szymański - Sworacki, Karpiński, Kasiński, K. Wacławczyk,. Szuszkiewicz, Famulski, Fryzowicz, Bancewicz (88 Świdwa), Drzazga, Zawadzki.
Formacja: Tomczak - Piosik (58 Skiba), Górski, Świtała, Ojikutu, Kikut, Juchacz (64 Nowakowski), Kruszyński, Mycan (77 Małecki), Pierzyński, Stefanowicz.
{gallery}galeria/sport/28.11.15_ks_polkowice_mostki_fot_ewa_jakubowska{/gallery}