Trzy punkty na 70-lecie (FOTO)

Pojedynek z broniącym się przed spadkiem Górnikiem Wałbrzych stał na dobrym piłkarskim poziomie. Wynik spotkania otworzyli miejscowi. W 8. min. w polu karnym faulowany był Michał Bednarski i arbiter wskazał na wapno. Bednarski sam wymierzył sprawiedliwość z jedenastu metrów i było 1:0 dla KGHM ZANAM Polkowice. Kilkanaście minut później polkowiczanie prowadzili już 2:0. Krzysztof Ziemniak dokładnie zagrał futbolówkę w pole karne a Bednarski wpakował ją do siatki rywala. 10 minut później bramkę kontaktowa z rzutu karnego dla Górnika strzelił Jan Rytko i pierwsza połowa zakończył się wynikiem 2:1 dla gospodarzy. Po zmianie stron obie drużyny miały swoje okazje jednak więcej goli nie padło. KGHM ZANAM Polkowice pokonał Górnika Wałbrzych 2:1 i umocnił się na 3. miejscu w tabeli.

KGHM ZANAM Polkowice – Górnik Wałbrzych 2:1 (2:1)
Bramki: Michał Bednarski 8, 17 – Jan Rytko 27

KGHM ZANAM Polkowice: Damian Primel - Mikołaj Ptak (24 Szymon Szymik), Dawid Wacławczyk, Krzysztof Ziemniak, Kamil Zawadzki, Maciej Bancewicz ( 83Mateusz Surożyński), Karol Fryzowicz (58 Adrian Nowacki) , Wojciech Konefał (46 Wojciech Galas), Rafał Karmelita, Mariusz Szuszkiewicz, Michał Bednarski

Górnik Wałbrzych: Damian Jaroszewski - Dariusz Michalak, Bartosz Tyktor, Sebastian Surma, Marcin Morawski, Jan Rytko, Mateusz Krzymiński, Kamil Sadowski, Kamil Popowicz, Dominik Bonisławski, Damian Migalski (66 Damian Bogacz)

Po meczu powiedzieli

Enkeleid Dobi - Trener KGHM ZANAM Polkowice

- To był trudny mecz, dolnośląskie derby, wszyscy widzieliśmy jak przebiegał. Zaczęliśmy bardzo dobrze dwoma strzelonymi bramkami ale potem pozwoliliśmy przeciwnikom rozwinąć grę. Nasi pomocnicy byli za daleko cofnięci. Górnik, nie mając już nic do stracenia przycisnął mocno i udało mu się strzelić bramkę kontaktową. Powiem krótko: to nie był nasz dzień ale cieszymy się z trzech punktów. Drużyna pokazała charakter: pociągnęli to do końca, wytrzymali i za to należą się im gratulacje. Nie wszystkie mecze układają się dobrze – „biorę to na klatę”, najważniejsze są 3 punkty i gramy dalej.

Robert Bubnowicz - Trener Górnik Wałbrzych

- Nie byliśmy drużyną gorszą. Mimo dużych różnic dzielących nas w tabeli, na boisku nie było tego widać. O meczu zadecydowały dwie szybko stracone bramki po prostych błędach. Bardzo tego żałujemy. Myślę, że późniejszy wysiłek zawodników był na darmo bo bez punktów wyjeżdżamy z Polkowic. Bardzo szkoda. Będziemy grali do końca w każdym meczu – póki będą matematyczne szanse. Mamy wiele braków w drużynie, różnorakich ale staramy się nadrabiać to na boisku determinacją i walką oraz realizować określoną wcześniej taktykę. Było to także widać w tym meczu – dwie szybko stracone bramki nie odcięły nam skrzydeł i graliśmy do końca.

Fot. Dariusz Szymacha

{gallery}galeria/sport/20_05_17_KGHM_ZANAM_Polkowice_Fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}