Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Mrozu się nie bali, bramek nastrzelali (FOTO)

LEGNICA. Zima jak Dolny Śląsk długi i szeroki storpedowała rozgrywki ligowe. Jedyny wyjątkiem były A-klasowe zespoły Mewy Kunice i Zjednoczonych Snowidza. Postanowili rozegrać mecz ligowy o mistrzostwo II grupy legnickiej A-klasy na sztucznym boisku w Legnicy. I mimo mrozu, przenikliwego wiatru kto był nie żałował. Mewa Kunice, która obrała mocny kurs na klasę okręgową rozgromiła Zjednoczonych Snowidza 15:0 (7:0). Arkadiusz Cymbalista zdobył 4 gole.

Mrozu się nie bali, bramek nastrzelali (FOTO)

Jacek KANAS, szkoleniowiec Mewy: - Na pewno szybko strzelone gole w pierwszych minutach meczu ułatwiły nam zadanie. I szczerze mówiąc po takim meczu cokolwiek trudno mówić o naszych możliwościach w rundzie wiosennej. Staraliśmy się grać konsekwentnie pod polem karnym rywali. Ale w przerwie uczulałem zawodnikom, że powinniśmy więcej strzelać z dystansu, ale jak widać Mewa preferuje akcje w polu karne 2-3 szybkie podanie i celny strzał z bliskiej odległości lub mocne dośrodkowania z boku pola karnego. Wynika to ze sporego zaufania do umiejętności technicznych naszych zawodników. Ale ten element w naszej grze jest do poprawienia - szybka decyzja na strzał. Na pewno na naszej grze dzisiaj nie zaważyła ubiegłotygodniowa wysoka 9:0 wygrana Zrywu Kłębanowice nad Targoszynem. Po prostu mamy swoje założenia na ligę i chcemy je realizować. Nowych zawodników oceniam pozytywnie, ale każdy kto interesuje się niższymi ligami ma świadomość iż Ławkiel, Horbal czy Kaczmarek - piłkarze, którzy w zimie doszli do nas nie są piłkarzami anonimowymi. Fajnie, że Snowidza zgodziła się zagrać, bo nie mogliśmy grać przed tygodniem z Różaną i tych zaległych spotkań by się nam trochę uzbierało. Moim zdaniem walka o awans toczyć się będzie do samego końca i żadna drużyna nie odskoczy o kilka punktów na kilka kolejek przed finiszem.

Maciej SZAŁĘGA (Zjednoczeni Snowidza): - Zabrakło w naszym zespole dwóch podstawowych bocznych obrońców Gruzińskiego i Sadurskiego i widać było, że bocznymi strefami Mewa wjeżdżała w nasze pole karne. Na pewno przegraliśmy z zespołem aspirującym do awansu do klasy okręgowej. Przed tygodniem przegraliśmy z Mikołajowicami 0:2 i nasza postawa dawała podstawy do optymizmu, ale dzisiaj zderzyliśmy się z ligową rzeczywistością. Tragedii nie robimy, bo gramy dla przyjemności, dla budowana takich lokalnych więzi. Przy tych problemach kadrowych ciężko jest myśleć o szansach na uniknięcie degradacji do B-klasy, ale zapewniam, że w żadnym meczu tanio skóry nie sprzedamy. 

KS Mewa Kunice – LKS Zjednoczeni Snowidza 15:0 (7:0)

Bramki :Szymański Piotr 13`'58`;Durkalec Dariusz 14`; Horbal Robert 15`,23`; Kanas Jacek 20`,46`; Cymbalista Arkadiusz 32`,34`,59`, 80`; Kaczmarek Marcin 55`,89`; Ławkiel Bartłomiej 81`,87`

Mewa: Czarnecki Paweł - Cieślak Kondrad, Cymbalista Arkadiusz, Kanas Jacek, Durkalec Dariusz, Wach Dorian, Horbal Robert, Ponanta Damian ( Kaczmarek Marcin 46`), Styrcz Mateusz (Ławkiel Bartłomiej 46`), Tymków Kondrad ( Szalwich Michał 55`), Szymański Piotr ( Durkalec Marcin 66`)

Snowidza : Biadała Bartosz -  Bochenek Paweł, Fiałka Bartosz, Forgiel Mateusz, Krząstek Radosław( 22. Rzepa), Kuliś Krzysztof, Nowak Paweł, Olchówka Daniel, Połącarz Hubert, Szałęga Maciej, Kuliś Michał.

{gallery}galeria/sport/18-03-18-Mewa-Kunice-Zjednoczeni-Snowidza-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy