Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Orlik skąpany w szampanie (FOTO)

OKMIANY. To był prawdziwy szlagier w III grupie B-klasy. Orlik Okmiany podejmował Lubiatowiankę Lubiatów. Goście nie mieli nic do stracenia, bo ewentualna porażka może ich pozbawić awansu z tzw. małej tabeli wicemistrzów B-klas. Z kolei gospodarze chociaż osłabieni kadrowo, zagrali z wielką determinacją i wolą walki ostatecznie wygrywając 2:1. Ta wygrana dała Orlikowi awans do A-klasy. Nic dziwnego, że po meczu strzeliły korki od szampanów. Bramki dla Orlika zdobyli: Alek Bernat w 4 minucie i w 90 minucie decydującą bramkę strzelił Krystian Mokrogulski! Dla gości honorowego gola zdobył Arkadiusz Grzegorek.

W tym meczu było wszystko. Dwa karne, decydująca bramka w ostatnich sekundach meczu, a także karetka pogotowia ratunkowego udzielającego pomocy Olkowi Bernatowi na boisku! Była też sytuacja niecodzienna na boiskach - żona piłkarza Lubiatowianki Krystiana Hardego zaczęła... rodzić i także potrzebna była jej pomoc medyków...

Orlik skąpany w szampanie (FOTO)

Mecz lepiej zaczęła drużyna Orlika i już na początku sam na sam z bramkarzem znalazł się Bernat, lecz nie wykorzystał swojej sytuacji. Jednak za chwilę ten sam zawodnik strzelając "11" pewnie umieścił piłkę w siatce. Kilka chwil potem kolejny karny, tym razem dla zespołu z Lubiatowa. Jednak w bramce Orlik ma niezawodnego Dawida Ogórka, który wybronił kolejnego karnego w tej rundzie. Pechowym strzelcem był Marcin Onuchowski.

Pod koniec pierwszej połowy po starciu z obrońcą Lubiatowa, padł kapitan Orlika Bernat. Po tym zdarzeniu nastąpiła zmiana, a na boisko w Okmianach została wezwana karetka.

Druga połowa to akcja za akcją z dwóch stron. Blisko szczęścia był wprowadzony minutę wcześniej Białowąs, lecz jego strzał z głowy minimalnie minął bramkę. Goście groźnie atakowali nie mając nic do stracenia. Do remisu doprowadził najlepszy w zespole gości Arkadiusz Grzegorek.

Jednak w 90 minucie Orlik zadał ostateczny cios. Prawą stroną boiska pomknął Paweł Kosiński, zagrał doskonałe podanie do Mokrogulskiego, a ten wepchnął piłkę do bramki i w ten sposób Orlik zameldował się  w A klasie!

Orlik Okmiany  - Lubiatowianka Lubiatów 2:1 (1:0)

Bernat, Mokrogulski - Grzegorek

ORLIK: Ogórek - T. Kosiński, Światłoń, K.Kułaga, Kuśtal - G.Kułaga, Kurczak, P. Kosiński, Madej (Białowąs) - Bernat (Jurasik) - Mokrogulski.

LUBIATOWIANKA :Koza - Chęciński, Górniak, Iskra, Hardy - Onuchowski,Koza, Sikora, Wilmanowicz -  Madziała, Grzegorek oraz Sierpina, Szozda, Nowicki, Lewandowski, Wodek.

{gallery}galeria/sport/20-05-18-Orlik-Okmiany-Lubiatowianka-Lubiatow-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}

Powiązane wpisy