Zwycięska reaktywacja Błękitnych (FOTO)
ROSOCHATA. Rozpoczęły się rozgrywki legnickiej B-klasy. W grupie IV bez wątpienia wydarzeniem jest reaktywacja Błękitnych Koskowice. Pasjonaci z Koskowic - wybuchowa mieszanka ludzi z bardzo ciekawą przeszłością piłkarską i walecznej młodzieży - uznali, że za wcześnie postawiono na piłkarskich Koskowicach krzyżyk. Skrzyknęli się, potrenowali, a że umiejętności zostały i chęć do pracy, więc rozpoczęli marsz do A-klasy od wygranej w Rosochatej...
Trener Zbigniew Murdza (Błękitni Koskowice): - Dzisiejszym meczem mocno weszliśmy w tryb rozgrywek. Wydaje mi się, że byliśmy drużyną zdecydowanie mocniejszą w polu od gospodarzy. Dominowaliśmy przez całe 90 minut gry i powinniśmy dużo wyżej wygrać. Jednak szwankowała dziś ewidentnie skuteczność, dlatego wynik końcowy jest taki a nie inny. Mieliśmy sporo sytuacji podbramkowych np. ja osobiście czy Grzesiek Synanis nie wykorzystaliśmy stuprocentowej okazji do podwyższenia wyniku. Nie udało się, trudno. Ale jest to nasz pierwszy występ w tym składzie personalnym i rotacje na pewno jeszcze będą. Kadrę mamy obecnie już wcale nie najgorszą, bo w tej chwilę siedemnastu zawodników jest zarejestrowanych. Frekwencja na treningach jak na ten poziom ligi jest zadowalająca, trenujemy dwa razy w tygodniu. Myślę, że stworzymy drużynę, która będzie chciała wszystkie mecze wygrywać. Nie ukrywam, że w tym sezonie mamy na cel grać o awans do A-klasy.
Grzegorz Sinanis strzelec drugiej bramki dla gości: - Błękitni obecnie to w większości młody zespół. Praktycznie w tym składzie trenujemy dopiero trzy tygodnie i jeszcze docieramy się na boisku. Ale widać było po meczu, że wszyscy w drużynie chcą grać. Praktycznie dziś cały mecz był pod nasze dyktando. Dominowaliśmy i mieliśmy masę niewykorzystanych przez nas sytuacji podbramkowych, w tym i z mojej strony, a także przez Zbyszka Murdzy. Już od pierwszych minut przycisnęliśmy Unię i nadawaliśmy ton grze. Gospodarze chwilami tylko odgryzali się kontrami. Po naszym błędzie dla nich padła pierwsza bramka, gdzie nasz zawodnik zagrał do środka i to wykorzystał Naporowski, który z 30 metrów strzelił kapitalną bramkę - piłka weszła wprost przy słupku. Jednak w zasadzie to był incydent, a wynik odzwierciedla przebieg całego meczu.
Filip Forgiel tymczasowy trener Unii Rosochata: - Widać było dziś na boisku, że byliśmy słabszą drużyną. W pierwszej połowie jeszcze udawało się nam realizować defensywne wytyczne i chociaż strzeliliśmy jako pierwsi bramkę, to jednak w tym akurat momencie zadecydowały raczej indywidualne umiejętności niż zespołowa przemyślana akcja. Bramka była piękna, ale nie cieszy fakt, iż nie potrafimy konstruować akcje. Co prawda walczyliśmy do końca - w 90 minucie mieliśmy słupek, potem z rożnego była okazja do gola i potem Paweł Dwornicki piłkę miał na czole, tylko przestrzelił. Jednak goście mieli dużo więcej sytuacji - sam Murdza przestrzelił ze trzy sytuacje z linii bramkowej. Faktycznie mógł ten mecz się skończyć 1:7. Mamy wielu młodych zawodników, którzy uzupełniają kilku starszych. Nasz przeciwnik to drużyna „starych boiskowych wyjadaczy” - takie nazwiska, które tam się pojawiają, to w B klasie zaszczyt z nimi grać. W tej chwili Unia tworzy na nowo drużynę - dużo doświadczonych i starszych zawodników odeszło, a i nie wyleczone kontuzje też nas już dotknęły. Nie aspirujemy w tym sezonie na czoło grupy, ale mamy po prostu grać i bawić się grą.
Unia Rosochata - Błękitni Koskowice 1:2 (1:2)
Bramki: Jędrzej Naporowski 17` - Zbigniew Murdza 23`, Grzegorz Sinanis 42`
Unia : Arkadiusz Karasiak, Paweł Dwornicki, Paweł Wysocki, Filip Forgiel ( Patryk Oleksy 46`), Adrian Wrona, Piotr Rodziewicz ( Stanisław Mrugała 65`), Wojciech Borowa, Marcin Olszanowski (Tomasz Kulczyk 46`), Jedrzej Naporowski, Robert Szreder ( Rafał Pietruszkiewicz 60`), Vitawii Burchyr
Błękitni: Szymon Prus, Kondrad Skobelski, Remigiusz Komarnicki, Andrzej Tymków, Mirosław Klimko, Janusz Tymków ( Bartłomiej Żuk 24`), Adrian Korytek, Kamil Zatłokiewicz, Łukasz Płocha, Grzegorz Sinanis ( Mateusz Rękas 44`) , Zbigniew Murdza.
Fot. Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/19-08-18-unia-rosochata-blekitni- koskowice-fot-ewa-jakubowska{/gallery}