Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

D. Skwarek: celem jest awans do 4 ligi!

LEGNICKIE POLE. Piłkarze KS Legnickie Pole triumfowali w III zimowym turnieju halowym o Puchar Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Ale dla nas była to okazja na porozmawianie o wiosennych celach, planach transferowych wicelidera legnickiej klasy okręgowej z trenerem Dariuszem SKWARKIEM. Dzięki temu wiemy jakich zawodników w swoim zespole chętnie widziałby szkoleniowiec popularnego "LegPolu"...

D. Skwarek: celem jest awans do 4 ligi!

Czy deklaracja wójta gminy o tym, że wiosną KS Legnickie Pole grać będzie na nowym stadionie to wymarzony prezent pod choinkę?

- To bardzo dobra wiadomość, która będzie mobilizować zawodników w okresie zimowych przygotowań. Nowe boisko jest nam potrzebne nie tylko ze względów licencyjnych. My na naszym starym boisku po prostu "dusimy się". Gramy szeroko, mocno bocznymi flankami, bo mamy piłkarzy pasujących do takiej koncepcji gry. Ale na naszym starym, poczciwym obiekcie trudno było zaprezentować naszą ofensywną się. Jak przeanalizujemy jesień to zdecydowanie bardziej byliśmy komplementowani za mecze wyjazdowe gdzie graliśmy na popularnych "lotniskach". Jeżeli ma w Legnickim Polu być 4 liga to musimy mieć boisko odpowiadające naszemu stylowi gry.

A będzie 4 liga?

- My w każdym meczu gramy o zwycięstwo i to jest naszym mottem. Jesienią zagraliśmy 14 meczów, w którym 10 razy wygraliśmy i dwa mecze zremisowaliśmy. Jesteśmy na drugim miejscu w tabeli i byłoby z mojej strony niepoważne asekurowanie się i mówienie, że wiosną gramy o miejsce w czołowej  szóstce. Gramy o awans.Ja tego chcę, chcą zawodnicy, chcą jak widać nowe władze gminy.

Czy wiosną liga toczyć się będzie pod wasze i Męcinki dyktando?

- Szanuje chłopaków z Męcinki, ale moim zdaniem co mogli ugrać to już ugrali chociaż na pewno będą w czołówce. Obok nas stawiam na Kuźnię Jawor, czarnymi końmi są jedenastki Iskry Kochlice i Konfeksu. Zresztą wielu jest faworytów.

Walka o awans zapowiada się wyjątkowo ciężka, a wiele wskazuje iż będzie pan musiał sobie radzić bez najskuteczniejszego napastnika Adama Wasilewskiego. To duża strata?

- Duża, bo takich napastników nie ma za wielu w niższych ligach. Adam układa sobie życie pozasportowe i wszystko wskazuje, że w marcu pójdzie na szkolenie do Szkoły Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Ale w naszym zespole są i inni zawodnicy potrafiący zdobywać gole. Po szkole pożarowej wróci Marcin Wasilewski więc nasza siła ognia nie będzie słabsza. Mam nadzieję, że do zdrowia wrócą kontuzjowani zawodnicy Dominiak i Plecety. Może nie mamy rozbudowanej kadry, ale stawiam na zawodników elastycznie grających, wymieniających się pozycjami.

Czy ma pan swoją listę personalnych życzeń przed wiosną?

- Listę transferowych życzeń może mieć Zagłębie, Miedź, ale nie klub okręgówki, w której futbol to zabawa i realizacja pasji chłopaków. Gra się tym kim się ma do dyspozycji i wartość trenera polega na tym, że umie to wszystko poskładać w całość.

No ale gdyby tylko z klasy okręgowej mógłby pan sięgnąć po trójkę zawodników to byliby to...

- Wprawdzie mam znakomitego golkipera w swoim zespole, ale jestem też zwolennikiem, fanem obu braci Borek grających w Kuźni Jawor. Więc gdybym mógł sięgnąłbym po Patryka Borka, Emila Borka a trzecim byłby Eryk Klimczak napastnik Iskry Kochlice, a gdyby Św. Mikołaj byłby hojny to dodałbym Kacpra Kwiatkowskiego.  

Czy pierwszy mecz wiosny z Męcinką będzie meczem o awans?

- Na pewno nie... Zresztą pierwszy mecz zagramy z Kaczawą odrabiając zaległość rundy jesiennej. A potyczka z Męcinką będzie jednym z wielu meczów ligowych. Zresztą z układu terminarza widać, że pierwsze sześć kolejek powinno wyjaśnić wszystko w okręgówce.

Czy dalibyście sobie w tym składzie personalnym w 4 lidze?

- Nie ukrywajmy, że 4 liga to jednak inna bajka. Wystarczy popatrzeć na miejsca w tabeli 4 ligi beniaminków tj. Sparty Rudna i Prochowiczanki, które dysponują budżetami dwukrotnie większymi od nas. Więc w obecnym składzie najprawdopodobniej zajmowalibyśmy miejsca podobne jak wymienione zespołu.

Jak wyglądać będą przygotowania do wiosennej rundy?

- Zaczynamy wcześnie trenując na hali i na sztucznych boiskach w Legnicy. W planie mamy 7 sparingów a zaczniemy od gry z Albatrosem Jaśkowice. Naturalną formą przygotowań zawodników jest także udział w Legnickiej Lidze Halowej. Chcemy być w połowie marca już w optymalnej formie.

Dziękuję za rozmowę.

Powiązane wpisy