Beniaminek gotowy na 4 ligę. Iskra też (FOTO)
LEGNICKIE POLE. Piłkarze beniaminka 4 ligi -KS Legnickie Pole w ostatnim sprawdzianie przed inauguracją rozgrywek pokonali grającą w klasie okręgowej Iskrę Księginice 5:3. Dwie bramki zdobył Adam Wasilewski, po jednej: M.Wasilewski, Kaszczyszyn i Alwin. Zdecydowanie ważniejszą informacją dla sympatyków popularnego "LegPolu" od oceny formy zespołu jest to iż zespół zagrał już na swoim nowym boisku. Nic dziwnego iż na meczu pojawił się wójt gminy Rafała Plezia. Wygląda na to, że transparent z wielce wymownym "Bezdomni" trafi do klubowego magazynu...
Grunt iż w trzy tygodnie potrafiono w szczerym polu przystosować plac do gry z tzw. infrastrukturą. Co prawda do standardów 4 ligi brakuje wiele, ale w końcu klub od władz Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej dostał póki co warunkową licencję z tzw. nadzorem infrastrukturalnym...
Tymczasem Iskra w Legnickim Polu pojawiła się pod wodzą nowego szkoleniowca Andrzeja WÓJCIKA, ongiś znakomitego piłkarza Górnika Wałbrzych, Zagłębia Lubin, austriackiego SV Ried czy FC Magdeburg, a ostatnio trenera 4-ligowej Orli Wąsosz. Popularny "Wujo" na stanowisku coach Iskry zastąpił Remigiusza Postroźnego.
- Skończyła mi się umowa o pracę w Orli, z obu stron nie było woli przedłużenia umowy, bo w jakimś momencie zabrakło chyba chemii między mną a władzami Orli i to sprawiło iż postanowiłem się przenieść bliżej Lubina. Przyjąłem ofertę Iskry, z której zresztą miałem ofertę pracy już w zimie - powiedział Andrzej WÓJCIK. - Póki co związaliśmy się z umową do końca roku, aby potem ewentualnie zasiąść do poważnych rozmów określających strategiczne cele klubu. Na teraz chciałbym tak poukładać zespół aby po jesieni mieć mocną pozycję w tabeli, bez nerwowego oglądania się za siebie. Postawiłem nacisk na kadrę chociaż zadanie mamy trudne, bo mamy taki piłkarski boom w okolicy. Do okręgówki awansował Górnik, do wyższej ligi Szklary Górnej wiec trudno o zawodników. Ale doszło czterech zawodników m.in. Kacper Kędziora, który był ze mną z Wąsoszu, doszedł Łukasz Konefał, wrócił z Kłopotowa Wojtuściszyn, no i wrócił po kilku miesiącach absencji Maciek Bar, który dzisiaj zagrał. Trzon zespołu z poprzedniego sezonu został, bo odszedł tylko Maciek Zasadni do Orkana Szczedrzykowice. Mam 20 zawodników w kadrze, a w okresie przygotowawczym na treningach miałem do dyspozycji 14-17 zawodników więc mogę realizować założenia zarówno na treningach, jak i podczas meczów. Atmosfera jest dobra, w Iskrze nie brakuje ludzi, którzy oddają serce klubowi i drużynie, dbają o wizerunek itp. W okresie przygotowawczym postawiliśmy na trudne sprawdziany wychodząc z założenia, że zrobimy postęp grając z silnymi. Stąd mecze z Legnickim Polem (2:5), Spartą Rudna (1:2) czy Górnikiem Lubin (2:7), Transportowcem Kłopotów (6:0) i Unią Szklary Górne (3:2). Na ligę patrzę z optymizmem, na pewno warunki dyktować będzie Konfeks, Męcinka, nieobliczalny może być Górnik Lubin, podobnie Iskra Kochlice, ale pozostałe zespoły są na naszym poziomie. Nie chcę spekulować, bo w mojej trenerskiej przygodzie prawdę mówiąc po raz pierwszy prowadzić będę zespół z tej klasy rozgrywkowej. Mam nadzieję, że będzie to liga ciekawa, będzie magnesem dla kibiców. Nie ma w okręgówce Legnickiego Pola i Kuźni, ale nie musi to oznaczać zaniżenia poziomu okręgówki. Odpowiedzią na pytania o poziom legnickiej okręgówki będzie postawa beniaminków w 4 lidze. My zaczynamy od wyjazdu do Góry. Pierwszy mecz zawsze jest wielką niewiadomą. Zwłaszcza, że to dzień wolny, kolejne także więc mogą zespoły nie grać w optymalnych składach. Ale my jedziemy do Góry po wygraną!
KS Legnickie Pole - Iskra Księginice 5:3
Adam Wasilewski 2, M.Wasilewski, Kaszczyszyn, Alwin - Kocot, Jankowiak,Kędziora
Fot. Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/10-08-19-KS-Legnickie-pole-Iskra-ksieginice-fot-ewa-jakubowska{/gallery}