Gorące transfery: Kociszewski w Zrywie, Dudkiewicz w Odrze. I nie tylko...
REGION. Liga ma opóźniony start, ale klubowi działacze nie próżnują na rynku transferowym... Pisaliśmy o wzmocnieniach w A-klasie, a teraz przyjrzymy się ruchom w trzech pozostałych klasach rozgrywkowych naszego regionu. Wzmocnienia last minute przeprowadzono w Chobieni i Kłębanowicach, bo od rundy wiosennej w Odrze ma występować Daniel Dudkiewicz, Zryw zasilił Tomasz Kociszewski, a Płomień Radwanice sprowadził trzech zawodników. Walka o utrzymanie zapowiada się więc nader ciekawie, bo wymienione ekipy po pierwszej części rozgrywek nie mogą jeszcze spać spokojnie. Do interesujących ruchów doszło również w IV lidze, gdzie świetną pracę wykonuje Orkan Szczedrzykowice, który wypożyczył wyróżniającego się gracza Iskry Kochlice – Bartłomieja Gulewicza.
Zacznijmy jednak od najniższego szczebla. We wcześniejszym tekście informowaliśmy o transferach trzech zawodników Lubiatowianki Lubiatów do Kolejarza Miłkowice. Ten ruch pociągnął za sobą falę spekulacji, które mówiły o możliwym rozpadzie klubu z B-klasy, jednak owe rewelacje błyskawicznie zdementował prezes Rafał Karwacki.
- Jestem zdziwiony tymi plotkami, ponieważ przed rundą wiosenną się wzmocniliśmy. Doszło do nas sporo nowych graczy, mamy dwóch bramkarzy i mimo kilku odejść do Kolejarza Miłkowice, Lubiatowianka nie ma problemów z kadrą – powiedział sternik klubu z Lubiatowa.
Szeregi ósmego zespołu III grupy B-klasy zasilili głównie młodzi zawodnicy, bo Szymon Nowiński ma 16 lat, Mateusz Skiba 15, a Adam Glinkowski 22. Najstarszym ze wzmocnień Lubiatowianki jest 28- letni Marek Saługa. Cała czwórka zamieni Miłkowice na Lubiatów na zasadzie wypożyczenia, ale jak zapowiedział prezes, niewykluczone są kolejne transfery do klubu.
Również czasowy jest transfer Łukasza Szerszenia, od wiosny mającego występować w Zrywie Chełm. Nowy nabytek przedostatniego zespołu IV grupy B-klasy wcześniej reprezentował jego ligowego rywala – Gamę Ujazd Górny.
Nieco większy ruch panuje w klasie Okręgowej, gdzie wzmocniły się ekipy Zrywu Kłębanowice, Płomienia Radwanice i Odry Chobienia. Do ekipy Dominika Łysaka oficjalnie trafili Kacper Freidenberg oraz Damian Kwaśniewski. Obu wypożyczono z Konfeksu Legnica, choć jesienią pierwszy z nich grał dla Kolejarza Miłkowice, a drugi reprezentował Błękitnych Kościelec. O ile te transfery nie powinny dziwić, ponieważ trener Zrywu na łamach naszego portalu zapowiadał takie ruchy, to sprowadzenie tuż przed planowaną inauguracją rozgrywek Tomasza Kociszewskiego jest sporym zaskoczeniem. Doświadczony napastnik przed sezonem trafił pod skrzydła Eugeniusza Oleśkiewicza i mimo niezłej gry w meczach sparingowych, w lidze kompletnie zawiódł, pierwszego gola zdobywając dopiero w rozgrywanym awansem meczu XVI kolejki z Lotnikiem Jeżów Sudecki. W przerwie zimowej nic nie zapowiadało transferu 33- latka, który trenował z Górnikiem i w generalnym sprawdzianie przed ligą, przeciwko Gryfowi Gryfów Śląski zdobył jedynego gola dla swojego zespołu, a trzy dni później… został zawodnikiem Zrywu. W Kłębanowicach liczą na formę strzelecką Kociszewskiego, ponieważ na półmetku rozgrywek zawodnicy Dominika Łysaka zdobyli zaledwie 21 goli.
Transferowa ofensywa miała również miejsce w Radwanicach, bo tamtejszy Płomień sprowadził trzech nowych graczy. Norbert Szczypiński i Karol Kwiecień zasilili przedstawiciela klasy Okręgowej odchodząc z Kaliny Sobin, a najstarszy z tego grona Adam Depta poprzednio reprezentował Zamet Przemków. Czterdziestolatek po raz ostatni wybiegł na boisko w sierpniowym meczu z Gwardią Białołęka, które przyniosło Zametowi jedyną jesienną wygraną. Warto odnotować, że Depta miał swój udział w triumfie, ponieważ otworzył wynik spotkania.
Z Przemkowem pożegnał się również Daniel Dudkiewicz, czyli były trener Zametu. Od rundy wiosennej „Dudi” przywdzieje trykot Odry Chobienia, gdzie ma pomóc ekipie Andrzeja Słowakiewicza w zachowaniu ligowego bytu.
Kosmetyczne zmiany zaszły również w kadrach czwartoligowców. Beniaminka z Legnickiego Pola wzmocnił Dominik Skwarek. Syn trenera, Dariusza, wcześniej występował w młodzieżowych zespołach Iskry Kochlice, Miedzi Legnica oraz Konfeksu Legnica, a w ostatni weekend zdążył zadebiutować w zaległym meczu z Apisem Jędrzychowice.
O ile Skwarek junior debiutu w nowych barwach nie będzie wspominał miło, to już Piotr Krystek może być zadowolony z powrotu do Stali Chocianów. 32- latek ostatnio grał dla LZS- Ostaszów, a w swoim pierwszym występie dla „Stalówki”, wraz z kolegami wyeliminował Mewę Kunice, meldując się w półfinale okręgowego Pucharu Polski.
W poprzednim tekście chwaliliśmy wzmocnienia Orkana Szczedrzykowice, który po raz kolejny zaskoczył. Nowym nabytkiem, na razie tylko wypożyczonym, został Bartłomiej Gulewicz. 20- latek był wyróżniającym się zawodnikiem Iskry Kochlice, który od dłuższego czasu przykuwał uwagę wyżej notowanych zespołów. Ostatecznie sześć goli zdobytych w rundzie jesiennej sprawiło, że wiosnę spędzi szczebel wyżej. Iskrę opuściło jeszcze dwóch graczy, bo Dawid Szymański zasilił Polonię Bielany Wrocławskie, a Łukasz Winnik zespół juniorski Miedzi Legnica.