Mewa Kunice: obiekt pięknieje, transfery dopinane
KUNICE. Beniaminek 4 ligi - Mewa Kunice nie zrażony kompletnie panującym covid-19, jak może najlepiej wykorzystuje przerwę w rozgrywkach. Boisko pięknieje a w zaciszu gabinetów działaczy szykowane są ciekawe transfery. Na pierwszy ogień idą - Rafał Szumański z Prochowiczanki i Damian Smolny z Odry Ścinawa.
Zacznijmy od bazy sportowej, która jest po prostu dopieszczana. Właśnie firma Perfect Grass z podwrocławskich Prusic zakończyła pielęgnację murawy, która niebawem będzie niczym ekstraklasowy dywan. A za kilka dni na murawę wkroczą specjaliści z Krakowa montując nowoczesny system nawadniania murawy. Boisko w Kunicach będzie systematycznie nawadniane z 40 zraszaczy. Koszt inwestycji o nieco ponad 40 tysięcy. Większość tych pieniędzy na inwestycję przeznaczyła Rada Sołecka. Brawo !
Ale to nie koniec prac na obiekcie. Pod kątem wymogów licencyjnych zostanie zamontowana tzw. klatka dla kibiców gości. Wymóg idiotyczny ale podobno konieczny więc trzeba robić. Działacze Mewy przygotowują się do tworzenia boiska treningowego. Może nie będzie pełnowymiarowe, ale na solidne treningi ligowców i zajęcia młodzieży w zupełności wystarczy...
Piłkarze póki co podzieleni na przepisowe grupy ministerialnym rozporządzeniem trenują na gościnnym boisku w Koskowicach. A działacze - głównie Stanisław WIETRZAK - "pracują" nad transferami. Po to by nowi zawodnicy wnieśli jakość do drużyny. Po to aby pobyt w 4 lidze nie okazał się przygodą na 1 sezon. Nazwisk piłkarzy przewija się sporo. Jak ustaliliśmy praktycznie przesądzone są już dwa transfery. Mowa o Rafale SZUMAŃSKIM z 4-ligowej Prochowiczanki i Damianie SMOLNYM z także 4-ligowej Odry Ścinawa. Trzeba przyznać, że transfery konkretne i jeżeli się potwierdzą to w sezonie 2020/21 obaj zawodnicy powinni być mocnymi punktami zespołu. Ale wieść gminna niesie, ze Stanisław Wietrzak dopina kolejne dwa transfery ale sprawa jest tak delikatna i tak "nazwiskowo mocna" , że wtajemniczeni nie chcą puści pary z ust. Poczekamy - zobaczymy...
W każdym razie mimo wiosennej abstynencji futbolowej w niższych ligach Mewa Kunice wyrasta na ...lidera klubów niższych lig. Awans do 4 ligi, modernizacja obiektu i transfery...I jak tutaj nie wyczekiwać inauguracji 4 ligi w Kunicach?