Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Interesująca zima Orkana i Dębu

SZCZEDRZYKOWICE. Orkan Szczedrzykowice i Dąb Siedliska również bardzo szybko uporały się ze znalezieniem sparingpartnerów, już przed kilkoma dniami puszczając w eter informację o tym, z kim zagrają podczas najbliższego okresu przygotowawczego. W obu przypadkach postawiono na sprawdzone, dobrze znane w regionie drużyny, choć nie zabraknie odrobiny świeżości, ponieważ czwartoligowiec sprawdzian generalny przejdzie z Polonią Środa Śląska, a Dębowi w ten sam weekend podejmą Grom Witków.

Interesująca zima Orkana i Dębu

Zespół ze Szczedrzykowic, mimo małego falstartu i kiepskiego finiszu, ma prawo być umiarkowanie zadowolony, ponieważ zimuje na piątym miejscu, oglądając plecy tercetu mierzącego w mistrzostwo oraz Sparty Rudna. Drużyna Huberta Łysego zanotowała kilka mniejszych (domowe 2:2 z Gryfem Gryfów Śląski) lub większych wpadek (0:4 w Jaworze i 1:3 w Jeżowie Sudeckim), ale w ostatecznym rozrachunku wyszła na plus.

Choć przewaga Orkana nad strefą nie może imponować, to chyba nikt w Szczedrzykowicach nie dopuszcza do siebie myśli o ewentualnym spadku, ponieważ Orkan ma w swoich szeregach zbyt wiele jakości, by opuścić czwartoligowe grono.

Ewentualną degradację mógłby przynieść exodus najważniejszych zawodników lub wyjątkowo słabo przepracowana zima. Lista sparingpartnerów na pewno pomoże w szlifowaniu formy przed rundą rewanżową, ponieważ już w drugiej połowie stycznia Orkan zmierzy się ze starym znajomym ze Strzegomia. Choć obecnie AKS występuje w grupie wschodniej, to wiele osób pamięta jego występy na „naszych” boiskach. O ile w dwóch ostatnich sezonach szczedrzykowiczanie znacznie ustępowali w tabeli rywalom, to wcześniej obie ekipy regularnie meldowały się w czubie. Po zmianie regionu AKS-owi nadal idzie świetnie, bo zajmuje miejsce na najniższym stopniu podium.

Na rozkładzie są również dwa zespoły młodzieżowe Miedzi Legnica. Najpierw zawodnicy trenera Łysego podejmą juniorów młodszych, czyli drugą obecnie siłę ligi wojewódzkiej. Jesienią świetne recenzje w tej ekipie zbierał Hubert Kwolek, całkiem niedawno zgłoszony do rozgrywek I ligi.

Drudzy w kolejce są juniorzy starsi Miedzi Legnica, a więc etatowy sparingpartner wielu klubów IV ligi. Młodzi legniczanie zajmują pierwsze miejsce w lidze wojewódzkiej, mając nadzieję na awans do najważniejszych rozgrywek młodzieżowych w kraju, czyli Centralnej Ligi Juniorów. Jesienią zanotowali komplet czternastu wygranych, więc z pewnością będą godnym rywalem dla starszych kolegów po fachu.

Sparingi z legniczanami przedzieli rywalizacja ze Spartą Rudna – sąsiadem Orkana w ligowej tabeli. Jesienią, w Szczedrzykowicach, Sparta triumfowała 4:2 i dzięki tej wygranej zimuje lokatę wyżej niż zespół z gminy Prochowice.

20 lutego Orkan sprawdzi się na tle innej, dobrze sobie znanej ekipy, czyli Górnika Złotoryja. Te spotkania, niezależnie od stawki, niosą za sobą sporo podtekstów, więc na murawie nie powinno brakować emocji, zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie październikową wygraną drużyny Huberta Łysego na stadionie Górnika.

Tydzień później czwartoligowiec zagra z Kaczawą Bieniowice, po pierwszej części sezonu zajmującej bardzo dobre, trzecie miejsce w legnickiej okręgówce.

Ostatni bój zaplanowano na 6 dzień marca, jednak w kuluarach mówi się, ze tego samego dnia mogą wystartować rozgrywki ligowe. Rywalem Orkana ma wówczas być Polonia Środa Śląska, reprezentant wrocławskiej klasy Okręgowej, zimujący na dziewiątej pozycji. W przeszłości przez kadrę Polonii przewinęło się wiele ciekawych nazwisk, bo wychowankiem klubu ze Środy Śląskiej jest utalentowany napastnik Śląska Wrocław Piotr Samiec- Talar, a nieco wcześniej, dostępu do jego bramki bronił Zbigniew Smółka, były trener między innymi Stali Mielec, Widzewa Łódź czy Arki Gdynia.

Co natomiast czeka graczy Dębu Siedliska? Przedstawiciel III grupy A-klasy zagra jedno spotkanie kontrolne mniej, ale rywali ma również interesujących.

Na pierwszy bój kibice będą musieli poczekać aż do lutego, kiedy to ich pupile zagrają z Błękitnymi Koskowice. Podopieczni Władysława Morocha jeszcze dwa lata temu grali w B-klasie, a dziś snują marzenia o awansie do klasy Okręgowej. Marzenia te nie są oderwane od rzeczywistości, ponieważ Błękitni zanotowali ogromny progres, grają przyjemny dla oka futbol i przewodzą stawce w swojej grupie. Koskowiczanie w piętnastu kolejkach uzbierali 38 „oczek”, wyprzedzając Wilki Różana o cztery punkty. Błękitni są również zespołem, który najwięcej strzela i najmniej traci, więc Dębowych może czekać trudna przeprawa.

Ci na półmetku rozgrywek zajmują drugie miejsce, z dorobkiem 35 punktów. Czarni Rokitki wydają się być poza zasięgiem Dębu i całej reszty, jednak ekipa Piotra Barełkowskiego może myśleć o tytule wicemistrzowskim.

Tydzień później formę siedliszczan sprawdzi Rodło Granowice. Oba zespoły walczyły o punkty w sezonie 18/19 i na wyjeździe Dąb rozgromił rywala aż 4:0, natomiast przed własną publicznością bezbramkowo z nim zremisował. Od tamtej pory zaszło sporo zmian, a Rodło po przeniesieniu z grupy III do II obniżyło loty i zajmuje dziewiąte miejsce.
Kolejny przeciwnik to przedstawiciel klasy Okręgowej. Iskra Kochlice, bo o niej mowa, zakończyła rundę jesienną na jedenastym miejscu, z osiemnastoma punktami na koncie. Identyczny dorobek uzbierał Zryw Kłębanowice, z którym Dąb zagra nieco później.

Mecze z wyżej notowanymi rywalami rozdzielać będzie gra kontrolna z Konfeksem Legnica. Nie tym pierwszym, czwartoligowym, ale juniorami młodszymi prowadzonymi przez Michała Grządkowskiego. Legnicki narybek nie ma sobie równych w lidze okręgowej, gdzie zanotował komplet dziewięciu wygranych i z efektownym bilansem bramkowym 67:6 przewodzi stawce.

Podobnie jak w przypadku Orkana, na koniec powieje nieco egzotyką, ponieważ sprawdzian generalny przed powrotem zmagań ligowych przyniesie mecz z Gromem Witków. Na papierze będzie to najtrudniejszy mecz kontrolny drużyny Piotra Barełkowskiego, ponieważ Grom uplasował się na czwartym miejscu w wałbrzyskiej klasie Okręgowej. Warto dodać, że przed rokiem był blisko awansu do IV ligi, w momencie zakończenia rozgrywek zajmując trzecie miejsce, z sześcioma punktami straty do miejsca dającego promocję.

Sparingi Orkana:
23.01 AKS Strzegom
30.01 Miedź Legnica (junior młodszy)
06.02 Sparta Rudna
13.02 Miedź Legnica (junior starszy)
20.02 Górnik Złotoryja
27.02 Kaczawa Bieniowice
06.03 Polonia Środa Śląska

Sparingi Dębu:
07.02 Błękitni Koskowice
14.02 Rodło Granowice
20-21.02 Iskra Kochlice
25.02 Konfeks Legnica (junior młodszy)
28.02 Zryw Kłębanowice
07.03 Grom Witków

Powiązane wpisy