W Bundeslidze Ikar goni Czarnych (FOTO)
MIŁOGOSTOWICE. W meczu 21 kolejki na szczycie III grupy B-klasy Ikar Miłogostowice pokonał rezerwy Czarnych Rokitki 2:0 i ma już tylko dwa punkty straty do Czarnych.
Stanisław Wietrzak(IKAR): – W całym meczu przeważaliśmy, drużyna przeciwna nie oddala strzału, poza jednym groźnym rzutem rożnym. Dlatego zasłużyliśmy na to zwycięstwo, ale gra była dzisiaj słaba. Mimo, że graliśmy z liderem, podeszliśmy do tego spotkania jak do każdego meczu. Nie patrzymy się na przeciwnika , gramy swoja piłkę: czyli leciutko się cofamy, tylko czasami pressing robimy wysoko. Zresztą było widać , że trochę wyżej graliśmy i u siebie. Natomiast przeciwnik grając w dziesiątkę pokazał, że chłopcy są wybiegani. Natomiast jak stanął ich zawodnik rezerwowy w bramce, to wszystkie strzały w niego szło. Takie sytuacje i taki mecz. Na pewno dzisiaj nie zachwyciła żadna drużyna.
Kapitan drużyny Czarni Rokitki II Aleksander Pawłow. - Zagraliśmy dzisiaj w okrojonym składzie, bo przyjechaliśmy tylko z jedenastoma zawodnikami czyli bez ławki rezerwowych . Poza tym w dwudziestej minucie pierwszej połowy za czerwoną kartkę musiał zejść z boiska nasz bramkarz. Marciszewski Marek. Faulował on zawodnika przeciwnika, który szedł na bramkę, sytuacja sam na sam, bramkarz wyszedł z bramki i wystawił nogę. Za to podcięcie został podyktowany rzut karny i ja musiałem stanąć w bramce, chociaż dziesiątej minucie sam uległem kontuzji – zerwane ścięgno udowe. Tak padła druga bramka. Pierwsza zaś - zaraz na początku po błędzie bramkarza i zawodnika z lewej strony obrony Mirka Szlapińskiego. Po prostu zaszło nieporozumienie między nimi, doleciał zawodnik i dobił tą piłkę. Jednak ogólnie jakoś daliśmy radę w dziesięciu do końca meczu i jestem bardzo zadowolony z chłopaków. Nawet z tego wyniku też, gdyż jadąc na to spotkanie z takim składem, myślałem, że będzie gorszy wynik. Graliśmy przecież z drużyną , która też walczy o awans jak my. A to co Ikar pokazał dzisiaj na swoim boisku trochę rozczarowuje. Strasznie mało dzisiaj stworzyli sytuacji jak na taka drużynę, która ma drugie miejsce w tabeli. Choć mają obecnie dobrą drużynę i dzisiaj grali chyba też w okrojonym składzie. My nie mieliśmy dzisiaj przodu , graliśmy czterema juniorami, a to młodzi 18, 19 – latkowie. To ,że nie mieliśmy żadnego rezerwowego gracza jest chwilowe- kontuzje, sytuacje rodzinne. Poza tym do pierwszego zespoły zabrali mi moich zawodników, bo tam też kontuzje , kartki. Następny mecz mamy z Huzarem Raszówka u siebie i uważam, że nie będzie większych problemów bo powrócą kontuzjowani zawodnicy. Mamy teraz 2 punkty przewagi, to na razie jest bezpieczna sytuacja, choć przed nami jeszcze jeden zaległy mecz z Nową Wsią Złotoryjską, która może nam zabrać punkty. Reszta drużyn z tabeli są troszkę słabsze, niżej stoją od nas. Powinniśmy dać sobie radę.
Ikar Miłogostowice - Czarni II Rokitki 2:0( 2:0)
Bramki: Durkalec Dariusz 2`, Dragan Jarosław 45` ( karny)
Ikar : Siwak Mateusz, Tkacz Paweł, Wilczyński Paweł, Klimczuk Tomasz, Brudnicki Artur, Frąc Mariusz, Doniec Paweł ( Turajski Krzysztof 55`), Dragan Jarosław, Durkalec Dariusz, Kenc Mateusz, Targowicz Jarosław (Walczak Przemyslaw 46`)
Czarni: Marciszewski Marek, Szlapiński Mirosław, Mostowy Marcin, Migała Przemysław, Ratajczyk Maciek, Podziewski Marek, Kozubski Dawid, Janiec Kacper, Pawłow Aleksander, Kozak Eryk, Krysiak Marcin.
{gallery}galeria/sport/15-05-16-Ikar-Milogostowice-Czarni-II-Rokitki-fot-ewa-jakubowska{/gallery}