Nie skruszyli Bazaltu (FOTO)
OLSZANICA. Do bardzo istotnego dla układu tabeli spotkania doszło w Olszanicy, gdzie występująca w roli gospodarza Radziechowianka Radziechów podejmowała Bazalt Piotrowice. Przed meczem obie ekipy miały na swoim koncie po trzy „oczka”, wyprzedzając tylko Burzę Gołaczów. Sam mecz był zacięty, a obie drużyny mogły nawet kilkukrotnie cieszyć się z bramek, lecz ostatecznie piłka tylko raz wylądowała w siatce, w pierwszej połowie, po strzale z powietrza Arkadiusza Korybskiego.
Dla obu ekip było to bardzo istotne spotkanie, ponieważ jego zwycięzca miał szansę na złapanie oddechu, zwłaszcza, że dzień wcześniej swój mecz przegrali będący nad dzisiejszymi rywalami Zjednoczeni Snowidza.
Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla Radziechowianki, która już w 4. minucie straciła jeden ze swoich filarów. Krzysztof Lisowski z powodu kontuzji opuścił plac gry, a już moment później Daniel Purłan sprawdził umiejętności Kamila Czajkowskiego. Po niespełna kwadransie gry golkiper gospodarzy skapitulował. Dośrodkowanie w pole karne trafiło do niepilnowanego Arkadiusza Korybskiego, który przyjął piłkę i posłał w kierunku dalszego słupka, dając Bazaltowi prowadzenie. Odpowiedzieć, i to jak, mógł Michał Grudzień. Pozyskany ze Skory Jadwisin napastnik odwrócił się z obrońcą na plecach, a następnie kropnął w kierunku bramki, lecz Ireneusz Rzepka sobie tylko znanym sposobem wyjął piłkę z „okienka”. Przed przerwą obie ekipy solidarnie zmarnowały po jednej stuprocentowej sytuacji. Najpierw zaatakowali goście, przejmując fatalne podanie obrońcy Radziechowianki, ale Daniel Wojda przegrał pojedynek z Czajkowskim. Po drugiej stronie boiska sam na sam z Rzepką wyszedł Rafał Szczoczarz, lecz i w tej sytuacji górą był bramkarz.
Po zmianie stron podopieczni Pawła Buńkowskiego mieli przewagę w posiadaniu piłki, co jednak nie przekładało się na sytuacje pod bramką Rzepki. Goście odgryźli się groźną kontrą, ale Czajkowski do spółki z Łukaszem Franków zażegnali niebezpieczeństwo. Radziechowianka najbliżej wyrównania była po strzale z dystansu Pawła Wroniaka, jednak Rzepka popisał się dobrą interwencja, odbijając płaskie uderzenie na rzut rożny.
Ostatecznie Bazalt dowiózł skromne prowadzenie do końcowego gwizdka inkasując komplet punktów. Wygrana pozwoliła drużynie z Piotrowic na awans o jedną lokatę, na dwunaste miejsce.
Radziechowianka Radziechów – Bazalt Piotrowice 0:1 (0:1)
Korybski 14’
Radziechowianka: Czajkowski - Lisowski (7. Marcin Grudzień), Wroniak, Keklak, Haniszewski, Buńkowski, Bielak, Franków, Machaczka, Szczoczarz, Michał Grudzień
Bazalt: Rzepka – Bamburski, Bobowski, Dojlido, Kaniak, Karliński, Korybski, Purłan, Janisiów, Kozłowski, Wojda.
{gallery}galeria/sport/16-10-16-Radziechowianka-Radziechow-Bazalt-Piotrowice-fot-dawid-graczyk{/gallery}
