Skora pochłonęła Orła (FOTO)
JADWISIN. Po wczorajszych derbach ziemi złotoryjskiej, dziś o prym w regionie walczyli przedstawiciele gminy Zagrodno. Występująca w roli gospodarza Skora Jadwisin nie dała szans Orłowi, pokonując go 3:0. Wicelider był zdecydowanie lepszy w każdym elemencie futbolowego rzemiosła, zdobywając pierwszego gola po… 75 sekundach gry. Kluczową rolę w derbach po raz kolejny odegrał były zawodnik Orła, Marcin Hyski, który najpierw otworzył wynik spotkania, a następnie zanotował dwie asysty.
Nim kibice zajęli wygodnie miejsca na obiekcie Skory, ta już prowadziła! Dośrodkowanie z rzutu rożnego przeleciało wzdłuż bramki Orła, a przy dalszym słupku Marcin Hyski ekwilibrystyczną główką skierował piłkę do siatki. Gospodarze osiągnęli widoczną przewagę, którą zaznaczali minimalnie niecelnymi uderzeniami z dystansu. Najbliżej zaskoczenia Marcina Toczka był Tymoteusz Sobański, ale piłka po jego strzale obiła słupek, przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej i opuściła boisko. Orzeł zaczął stawiać jakikolwiek opór dopiero w ostatnim kwadransie, jednak dwie próby Michała Kaliciaka nie mogły zrobić krzywdy Kamilowi Czajkowskiemy, a techniczny strzał Szymona Kaliciaka trafił w poprzeczkę. Tuż przed przerwą drugi cios mógł zadać pozostawiony bez opieki na lewym skrzydle Hyski, ale jego uderzenie efektownie nad bramkę przeniósł Toczek i Skora po pierwszej połowie prowadziła tylko jednym golem.
Po zmianie stron Czajkowski był niemal kompletnie bezrobotny, a jedyny wart uwagi atak Orła miał miejsce po zbyt krótkim wybiciu piłki i uderzeniu nożycami Daniela Markiewicza, po którym piłka przeleciała tuż nad bramką. Wcześniej Skora dorzuciła dwa gole. Pierwszego niespełna minutę po rozpoczęciu gry, kiedy to Hyski przebiegł całą szerokość pola karnego, dograł w „szesnastkę”, a niepilnowany Paweł Mirek dopełnił formalności. Przy trzecim trafieniu defensywa gości znów zaspała, pozostawiając bez opieki Łukasza Romanka, który z bliska wykończył kolejne dobre podanie Hyskiego. Miejscowi mieli jeszcze kilka okazji, ale kilkukrotnie dobrze interweniował Toczek, a przy jednym z ataków golkipera Orła uratował Bartłomiej Bielecki, zatrzymując piłkę tuż przed linią bramkową. Defensor gości nie dokończył jednak meczu, bo w 70. minucie obejrzał drugą żółtą kartę i Orzeł do ostatniego gwizdka musiał grać w dziesiątkę.
Derbowe zwycięstwo sprawiło, że Skora utrzymała pięciopunktową stratę do KS-u Męcinka, natomiast do dziesięciu „oczek” powiększyła przewagę nad Orłem. Podopieczni Dariusza Gindy mają jednak jeden rozegrany mecz mniej od dwóch wyżej wymienionych ekip, więc różnice mogą jeszcze ulec zmianie.
Orzeł zachował trzecią pozycję, ale jego przewaga nad Nysą Wiadrów stopniała do jednego punktu i w perspektywie przyszłotygodniowej pauzy, zawodnicy z Zagrodna mogą stracić miejsce na „pudle”.
Skora Jadwisin – Orzeł Zagrodno 3:0 (1:0)
Hyski 1’, Mirek 46’, Romanek 59’
czerwona kartka: B. Bielecki – 70’ (za dwie żółte)
Skora: Czajkowski – Ginda, W. Kulik, Bajkowski, Wroniak, Sobański (87. Sokołowski), M. Kulik, Mirek, Hyski, Romanek, Michałkiewicz (86. Konarski)
Orzeł: Toczek – Sokołowski (46. K. Kroczak), Ł. Bielecki, Karasiński, B. Bielecki, Gut (60. Graczyk), Baranowski, Markiewicz, D. Kroczak, Sz. Kaliciak, M. Kaliciak
{gallery}galeria/sport/07-05-17-skora-jadwisin-orzel-zagrodno-fot-dawid-graczyk{/gallery}
