18 włamań na koncie i na przymusowy urlop

Do szeregu przestępstw doszło w lipcu tego roku. Nieznany wówczas sprawca wyłamując drzwi lub skoble zabezpieczające, kradł z piwnic różnego rodzaju przedmioty. Interesowało go wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Jego łupem padły, więc elektronarzędzia, sprzęt RTV, muzyczny i komputerowy, a także torby podróżne. Włamywacz nie pogardził również ubraniami roboczymi, maszynkami do golenia czy sprzętem malarskim.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze zajmujący się tą sprawą w wyniku prowadzonych działań ustalili, a następnie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o te przestępstwa. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Jawora, który w przeszłości był już notowany za tego typu czyny. Jak potwierdzono, mężczyzna skradzione mienie od razu sprzedawał przypadkowym osobom. Część z utraconych przedmiotów policjanci już odzyskali.

Funkcjonariusze na chwilę obecną udowodnili podejrzanemu aż 17 różnych włamań. Nie było to jednak wszystko, co miał na swoim koncie. Ustalili ponadto, że mężczyzna dokonał także kradzieży mienia z jednego z marketów budowlanych na terenie miasta. Na przestrzeni kilku dni, skradł z niego elektronarzędzia, klucze oraz sprzęt budowlany o wartości blisko 2000 złotych.

24-latek, którego łupem padło mienie o łącznej wartości blisko 10 tysięcy złotych usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Próbował tłumaczyć się policjantom trudną sytuacja materialną.

Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem.
Przypomnijmy, że za kradzież mienia grozi kara do 5, natomiast za kradzież z włamaniem nawet do 10 lat pozbawienia wolności.