Bezpartyjni Samorządowcy budzą Jawor
JAWOR. Co prawda liderem Bezpartyjnych Samorządowców w regionie wydaje się być prezydent Lubina Robert RACZYŃSKI, ale w pozyskiwaniu wyborczych głosów, przede wszystkim w walce o Sejmik Dolnośląski nie zapomniano także o Jaworze.
Pojawiły się pierwsze bilbordy przypominające o istnieniu ruchu "Bezpartyjni Samorządowcy". Na ten na zdjęciu natrafiliśmy na ul. Piastowskiej w Jaworze. Nic na razie nie wiadomo o tym jacy jaworzanie mieliby się znaleźć na listach wyborczych samorządowego ruchu. Spekuluje się, że przynajmniej dwaj znani jaworscy samorządowcy zajmą wysokie miejsca na liście wyborczej. Jacy - zobaczymy.
O ile w boju o jaworski Ratusz dominacja ugrupowania obecnego burmistrza miasta Emiliana BERY wydaje się być nie zagrożona, to w walce o Sejmik mocną reprezentację z "silnymi samorządowymi lokomotywami" z Jawora zamierza wystawić Prawo i Sprawiedliwość. Póki co także nie padają nazwiska oficjalnie. Ale nieoficjalnie wiadomo, będą to nazwiska... z pierwszych stron gazet.
Czy Jawor pomoże Bezpartyjnym Samorządowców w zdobyciu Sejmiku? Biorąc pod uwagę bliską do tej pory współpracę władz Jawora z Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego Cezarym Przybylski i wicemarszałkiem Jerzym Michalakiem wydaje się to sensownym rozwiązaniem... Ale wybory tradycyjnie zweryfikują każdy planowany scenariusz.
