Tak Jaworzanie bronią miasta przed Nysą Szaloną (FOTO)
JAWOR. Miasto Jawor zmaga się z trudną sytuacją. Rzeka Nysa Szalona dała - i daje -się mocno we znaki. W wielu miejscach przekraczając stany alarmowe. Woda wciąż stanowi zagrożenie, w wielu miejscach Jawora woda paraliżuje codzienne życie.

Mogło być jeszcze gorzej gdyby nie wielki zryw mieszkańców .Jaworzanie pokazali swoją siłę i solidarność układając mur ochronny z worków z piaskiem wzdłuż ulic Jawora . W newralgicznych miejscach, w których woda może wedrzeć się do miasta..
- Dziękuję wszystkim, którzy z bardzo dużym zaangażowaniem włączyli się w zabezpieczenie miasta. Od rana bardzo liczna grupa kibiców Śląska Wrocław pracowała na placu przy ul. Wyszyńskiego pakując ogromną ilość worków, także przy ul. Dąbrowskiego. Byli obecni w wielu miejscach. Byli harcerze, nasi strażacy, policjanci i niezawodni mieszkańcy. Prace były prowadzone w wielu miejscach. Ne ten moment wszystkim za wszystko dziękuję - podziękował publicznie burmistrz Jawora Emilian BERA, który wraz z pracownikami Ratusza także zasypywał worki i układał worki z piaskiem.
Fot. UM Jawor
Komentarze
Proszę sie zastanowić nad tym co się wydarzyło w łikend, bo gdyby nie ofiarni ludzie, którzy zrobili za pana i pana służby całą robotę, to Jawor byłby pod wodą. A pan byś popłyną z prądem nysy.
Czekamy na następny kataklizm. Można na nas liczyć.
Nie jest tajemnicą ,że te wszystkie podłe komentarze piszą cieniasy którzy nie brali w tym udziału. A w większości nie są mieszkańcami Jawora. Ich celem jest obrzydzić Jawor i Jaworzan. Taka jest prawda.
A teraz możecie minusować do woli i pisać przygłupawe komentarze. Powodzenia.
1. Brak osób decyzyjnych na miejscu ( poza szybkim sefli na internet, oczywiście przypadkowo znalazł się pan z TV Jauer i fotograf :) kibice już wiedzą o co chodzi :)
2. sprzeczne polecenia i komunikaty strażakow i tych właśnie osób decyzyjnych
....
Sytuację ratowali właściciele prywatnych samochodów do transportu worków i dziesiątki chętnych wolontariuszy. Innej słuzby nie uświadczono.
Chociaż raz weź się do roboty lub wskaż jakieś rozwiązanie które było by lepsze. Tyko do tego trzeba mieć trochę oleju w głowie i nie być wrednym. A z tym jest problem."