Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Matka usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa

LEGNICA/ GŁOGÓW. Przyznała się, podała motywy i usłyszała zarzut. Prokuratura rejonowa w Głogowie postawiła dziś zarzuty 34-letniej Katarzynie G., matce, która nożem podcięła gardło swojej 4-letniej córce.

Matka usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa

 - Prokurator przedstawił Katarzynie G. zarzut usiłowania pozbawienia życia swojej małoletniej córki Wiktorii, przez podtopienie jej w wannie oraz zadanie jej nożem rany w gardło. Katarzyna G. podczas przesłuchania złożyła wyjaśnienia i przyznała się do popełnienia tego czynu - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Legnicy (na zdjęciu).

Do rodzinnej tragedii doszło w jednym z mieszkań w Głogowie. 34-latka przyjechała tu ze swoją 4-letnią córką z Pabianic (woj. łódzkie) z wizytą do rodziny.

- Wieczorem kobieta udała się z dzieckiem do łazienki, aby je wykąpać. Wówczas, najpierw podtopiła w wannie dziecko, a następnie zadała cios nożem kuchennym. Kiedy wyszła z łazienki, rodzina zauważyła, co się stało. Domownicy podjęli reanimację dziecka i wezwali służby ratunkowe - dodaje Lidia Tkaczyszyn.

Dziecko trafiło na oddział intensywnej terapii noworodków i dzieci w legnickim szpitalu. Było w stanie krytycznym. Dziewczynka, pod stałą opieką lekarzy, nadal jednak walczy o życie.

- Stan dziecka, niestety, lekarze wciąż określają jako ciężki - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.

Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie Katarzyny G. na 3 miesiące.

- Kobieta podała motywy swojego zachowania, ale ze względu na dobro śledztwa, nie możemy wyjawić treści tych wyjaśnień. Będziemy badać realność motywów, które kobieta podaje. Zgromadzone dowody wskazują, że mogło dojść u kobiety do jakiegoś załamania nerwowego. W toku śledztwa zostanie ona poddana badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów - mówi rzecznika prokuratury.