Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Las niczym pobojowisko (FOTO)

LEGNICA. Lodówki, telewizory, lampy, opony, części karoserii, samochodowe lampy - to nie oferta jakiegoś sklepu. Niestety, to rzeczywistość, jaką zastać można w legnickich lasach. W miejscu, które nadleśnictwo uprzątnie, za chwilę pojawiają się kolejne góry śmieci.

Las niczym pobojowisko (FOTO)

- Stoimy niemalże na pobojowisku, które składa się głównie z części karoserii i innych elementów z aut.Widok przerażający i na pewno powodujący, że jednak ta wizyta w lesie nie jest taka, jakbyśmy się spodziewali - mówi Hubert Kawalec, z-ca nadleśniczego w Nadleśnictwie Legnica.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że góry śmieci wyrastają dosłownie za ogrodzeniem miejskiego wysypiska śmieci, przy którym działa PSZOK- Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

- Sytuacja niezrozumiała, bo te śmieci mogły w sposób legalny trafić te 200 metrów dalej i to bezpłatnie. Mimo tych udogodnień, ktoś decyduje się łamać prawo, ryzykować i wywozić te śmieci do lasu. Niestety, teraz nadleśnictwo musi wynająć firmę, która to posprząta i odwiezie te śmieci 200 metrów dalej - na wysypisko. Najgorsze jest to, że ledwie jedno miejsce uprzątniemy, już wyrasta kolejna góra śmieci- dodaje Hubert Kawalec.

Osoba, która zostanie przyłapana na wywózce śmieci do lasu musi się liczyć nie tylko z mandatem karnym.

- Kierujemy takiej sprawy do postępowania sądowego. Co więcej, taka osoba musi wiedzieć, że to, co przywiozła do lasu będzie musiała uprzątnąć na własny koszt i własnym staraniem - dodaje z-ca nadleśniczego.

{gallery}galeria/wydarzenia/04-06-21-brudne-lasy-fot-jagoda-balicka{/gallery}