Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

R.Kropiwnicki: remont dworca to rządy PiS w pigułce (FOTO)

LEGNICA. Legnica to drugi pod względem frekwencji punkt na kolejowej mapie Dolnego Śląska. Remont budynku dworca zakończono w 2014 roku (czas rządów Platformy Obywatelskiej). Ale pozostały do modernizacji główny tunel, główna hala peronowa oraz urządzenia rozległej stacji. Wszystko to pamięta czasy sprzed II wojny światowej. A symbolem stacji są wysokie schody na perony, po których z mozołem wchodzą starsi ludzie z bagażami, zaś wózki z dziećmi czy inwalidzkie pomagają wnieść przygodni pasażerowie. W 2018 roku Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały z Grupą Fewaterm umowę na remont, który miał się zakończyć w lutym 2020 r. Roboty praktycznie ruszyły w połowie 2019 roku. Potem podawano już kolejne terminy zakończenia remontu. - Historia remontu części peronowej legnickiego dworca PKP jest symbolem upadku Polski pod rządami Prawa i Sprawiedliwość. Remont dworca w Legnicy to rządy PiS w pigułce - powiedział podczas konferencji prasowej na peronie nr 4 legnickiego dworca poseł Koalicji Obywatelskiej Robert KROPIWNICKI. - Przed laty legnicki dworzec był symbolem nowoczesnego, silnego państwa i symbolem znaczenia kolejnictwa na zachodzie Polski. Na tej stacji zatrzymywał się Orient Express A teraz jak jest? Po 7 latach rządów PiS-u ukradli dach i uciekli, zdewastowali i porzucili. Żal patrzeć!

R.Kropiwnicki: remont dworca to rządy PiS w pigułce (FOTO)

- Dworzec kolejowy w Legnicy był zawsze perłą kolejnictwa na Dolnym Śląsku - mówił poseł Robert KROPIWNICKI. - To największy dworzec kolejowy po Wrocławiu na Dolnym Śląsku. Serce boli co stało się z tym obiektem za rządów PiS. Niby stoimy na peronie nr 4 a pada na nas deszcz, bo... rozebrano dach. Nie ma nas na peronie nr 3 bo został rozebrany, wejście zabite deskami i "posadzono" chwasty. Osoby niepełnosprawne nie mają jak dostać się na perony, a w dni kiedy pada deszcz trzeba uważać aby w tunelu  nie utonąć. Będę w tej sprawie pisał i interweniował do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, bo to podlega pod jego resort i on jako minister PiS-owskiego rządu jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy. I pewnie w odpowiedzi usłyszę, że dworzec do tego stanu doprowadzili Niemcy i Tusk. Mnie jako mieszkańcowi Legnicy jest po prostu wstyd wobec turystów, gości, którzy korzystając z kolei przyjeżdżają do Legnicy. Nie wiem co musi się wydarzyć aby ten zrujnowany dworzec stał się obiektem na miarę XXI wieku.

Posłowi Kropiwnickiemu towarzyszyła radna Rady Miejskiej Aleksandra KRZESZEWSKA, która monituje sprawę remontu dworca. W lipcu ub. roku wystąpiła do spółki PKP PLK zarządzającej dworcem z zapytaniem o koniec remontu a w odpowiedzi dowiedziała się, że "nikt tego nie wie". - Boli, że na trasie z Wrocławia do Berlina legnicki dworzec jest jedynym (!!!) obiektem nie przystosowanym do pomagania osobom niepełnosprawnym. Nie ma wind, nie ma schodołazów itp. To jest po prostu wstyd na całą Europę. 

- Nie wiem jak minister Adamczyk chce tworzyć Kolej Aglomeracyjną Zagłębia Miedziowego jak nie będzie węzła kluczowego w Legnicy - pytał poseł Robert Kropiwnicki. - Jak poważnie myśleć o połączeniach kolejowych Złotoryi z Lubinem i Głogowem jak w Legnicy na stacji węzłowej nie będzie można w ludzkich warunkach oczekiwać na pociąg? Jak minister deklaruje rewitalizację linii kolejowej, remontowanie budynku dworca PKP w Złotoryi to ja na miejscu burmistrza Pawłowskiego już zaczynałbym się bać o finał tego remontu... 

Radna Aleksandra KRZESZEWSKA: - Nie wiem czy Legnica ma gospodarza miasta i czy wszyscy radni czują się odpowiedzialni za to co dzieje w Legnicy np. w kwestii remontu dworca. Bo sądzę, że nie. Jeżeli słyszę, że remont nie jest uciążliwy dla podróżnych albo że interesowanie się remontem dworca nie leży w kompetencji Rady to zastanawiam się w czyim imieniu sprawujemy władzę? Wybrali nas mieszkańcy Legnicy i wobec wyborców mamy powinność dbania o miasto. Czy moje koleżanki i koledzy radni tak obojętnie podchodzący do sprawy remontu mają świadomość w jakich warunkach podziemnym tunelem idzie się na Legnicę Północną? Strach to jest mało powiedziane. A pokonywanie w tunelu od budynku głównego potężnych kałuż wody to jest kpina z nas wszystkich legniczan. Czy potrzeba tragedii aby na serio zacząć interesować się tym co dzieje się na legnickim dworcu? Dworcu w nieustającym remoncie?

{gallery}galeria/wydarzenia/22-08-22-konferencja-kropiwnickiego-dworzec-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}