Do lubińskiej skarbówki ma wpłynąć ok. 37,5 tys.PIT - ów
LUBIN. Trwa już drugi miesiąc rozliczania się z urzędem skarbowym za ubiegły rok. W tym roku deklaracje podatkowe za 2017 składamy do 30 kwietnia. Pracownicy lubińskiego urzędu zachęcają do szybkiego składania zeznań. Im szybciej to zrobimy, tym szybciej urząd zwróci pieniądze. W sumie do lubińskiej instytucji powinno wpłynąć około 37 tys. deklaracji oraz rozliczenia z około 5 tys. prowadzonych działalności.
Papierowe wersje PIT - 11 pracodawcy mieli obowiązek wysłania do pracowników do końca stycznia. Jeśli rozliczają się drogą elektroniczną, mogą zrobić to do końca lutego. Przypomnijmy, że PIT 11 jest niezbędny dla podatnika, by móc złożyć swoją deklarację podatkową za rok 2017. Jeśli ktoś pracował w kilku miejscach, otrzyma kilka takich PIT-ów, które musi połączyć do zeznania podatkowego.
- Na razie PIT – 11 w wersji papierowej były składane do końca stycznia. Część z nich dotarła już do zainteresowanych. Wersje elektroniczne powinny być złożone do końca lutego. Główna akcja PIT zacznie się w marcu, kwietniu. Jest już jednak sporo osób, które składają swoje indywidualne zeznania - mówi naczelnik lubińskiej skarbówki Dariusz Polakowski.
W tym roku datą końcową do złożenia deklaracji podatkowej za rok 2017 jest 30 kwietnia. - Przewidujemy pod koniec kwietnia dwa albo trzy dni, gdy będziemy pracowali dłużej, do godziny 18:00 - dodaje naczelnik
Z roku na rok przybywa tych podatników, którzy swoje deklaracje przesyłają drogą elektroniczną i do takiej formy właśnie zachęcają pracownicy urzędu podatkowego.
- Polecam tę wersję elektroniczną ponieważ rozliczenie za rok 2017 jest dosyć skomplikowane Wersja elektroniczna pozwala na niepopełnianie niepotrzebnych błędów. Jeżeli wpiszemy podstawowe dane o osiągniętych dochodach, kosztach i pobranych zaliczkach, to większość rubryk jest wypełniana przez system więc szansa na popełnienie błędu, złe wyliczenie podatku automatycznie jest dużo mniejsza. Dodatkowo obsługa takiego zeznania przez nas jest szybsza. To powinno mieć znaczenie zwłaszcza dla tych podatników, którzy występują o zwrot z urzędu. Ponieważ jeżeli zeznanie przybywa do nas w wersji elektronicznej, to praktycznie do 2 czy 3 tygodni jest u nas załatwione i jesteśmy przygotowani do zwrotu pieniędzy podatnikowi – zapewnia Dariusz Polakowski
Ustawowo urząd ma 3 miesiące od daty złożenia deklaracji na zwrot pieniędzy podatnikowi. - Staramy się nie przetrzymywać tych pieniędzy. Jeżeli tylko uda nam się wprowadzić zeznanie, sprawdzić czy nie ma błędów, to szybko to załatwiamy zwłaszcza w początkowym okresie. Wiadomo, że jeżeli tych zeznań osobistych PIT-ów spływa do nas 37,5 tys. , a z tego 20 tys. zostaje złożone w ostatnich dwóch tygodniach, to wtedy mamy spiętrzenie i czas oczekiwania się wydłuża – tłumaczy naczelnik lubińskiej skarbówki.