Szanse na porozumienie z Tauronem w sprawie cen
LUBIN/LEGNICA. W środę w Legnicy miało miejsce spotkanie przedstawicieli Gminy Miejskiej Lubin z Tauronem Dystrybucją. Prowadzono rozmowy na temat innych warunków umów między samorządami a dostawcą energii elektrycznej. 20 gmin wspólnymi siłami stara się o racjonalizację naliczanych kosztów utrzymania punktów oświetleniowych i obniżenie stawek.
Wszystko wskazuje na to, że Tauron zacznie brać pod uwagę sugestie samorządów. Od kilku miesięcy gminy z kilku powiatów Dolnego Śląska ramię w ramię próbują obniżyć koszty ponoszone za utrzymanie oświetlenia ulic i placów. Do rozmów z Tauron Dystrybucja samorządy upoważniły Gminę Miejską Lubin. Przypomnijmy spotkanie przygotowawcze, na którym przedstawiciele gmin opracowywali wspólne stanowisko miało miejsce 15 lutego w Urzędzie Miejskim w Lubinie. - Rozmowy z Turonem odbyły się dwa dni później i jak przyznaje Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina, wyglądają obiecująco.
- Zaczęto brać nas pod uwagę jako prawdziwego partnera. Tauron przyznał, że nasze roszczenia są oparte na konkretnych wyliczeniach i nie są wzięte z sufitu. Gmina Lubin nie podpisała jeszcze umowy, ale myślę, że stawka jaką proponujemy dostawcy energii elektrycznej powinna być przyjęta. Za wcześnie jeszcze by mówić o szczegółach - dodaje Jacek Mamiński.
W gronie gmin, które chcą zmian w naliczeniach kosztów eksploatacji i utrzymania punktów oświetleniowych oprócz lUbina sa m.in. Ścinawa, Polkowice, Rudna, Głogów, Kotla czy Kunice.