K. Adamski czwartym kandydatem na wójta gminy
RUDNA. Po Kamili Mazurek, Adrianie Wołkowskim, Bernardzie Langnerze - jest czwarty kandydat na wójta gminy Rudna. To 41-letni lekarz weterynarii, lokalny przedsiębiorca Krzysztof ADAMSKI. Z urodzenia mieszkaniec Rudnej, żonaty, ojciec dwóch córek, nie miał wcześniej żadnego doświadczenia samorządowo-politycznego. - Przejrzałem dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2017 roku - mówi Krzysztof ADAMSKI. - Osłupiałem kiedy okazało się, że nasza gmina w 2017 roku nie pozyskała ani złotówki dotacji z tzw. źródeł zewnętrznych, ze środków Unii Europejskiej. Kiedy do tego dochodzi informacja, którą słyszałem, że poprzedni wójt nie wykorzystał ok. 20 mln złotych, które przeszło na nowy rok budżetowy to czegoś w zarządzaniu naszą gminą nie rozumiem. Jako lekarz mam kontakt z mieszkańcami gmin powiatu polkowickiego. I okazuje się, że w gminach powiatu polkowickiego walczy się o pieniądze i sensownie się inwestuje w rozwój gminy, a w Rudnej czas stanął w miejscu. Dlatego postanowiłem próbować coś zmienić.
W swoim wyborczym programie Krzysztof ADAMSKI stawia na rozwój mikroprzedsiębiorczości i turystyki, zamierzając wspierać rozwój gminy funduszami zewnętrznymi. Chce aby Urząd Gminy był bardziej otwarty dla mieszkańców, a urzędnicy przyjaźni dla petentów, bo bywa z tym różnie... Chce także zapewnić mieszkańcom profilaktykę zdrowotną i odnawialne źródła energii.
- Owszem realizowano w naszej gminie program wymiany pieców, ale twarda ekonomia robi swoje. Ludzie w stolicy gminy palą czym popadnie o czym się można przekonać np. na ulicy przy której mieszkam. W tym roku musiałem sprawę nawet zgłaszać policji. Dla mnie to jest realnym zagrożeniem życia w większym stopniu niż "inhalowanie się" nawiewami z Żelaznego Mostu.
Krzysztof ADAMSKI ostrożnie podchodzi do obietnic wyborczych kandydatów. - Najpierw musiałbym zapoznać się z sytuacją ekonomiczną gminy, a potem obiecywać czego to nie zrobię jak zostanę wójtem Rudnej. Można obiecywać zniesienie wszystkich praktycznie podatków i wprowadzeniu darmowej gminnej komunikacji, ale najpierw trzeba wiedzieć czy gmina będzie miała inne dochody. Mam codzienny kontakt z mieszkańcami nie tylko jako lekarz, ale i jako przedsiębiorca, bo prowadzę sprzedaż pasz. Wiem czego mieszkańcy gminy oczekują, jakich zmian potrzebują i na bazie tego powstał mój program wyborczy.
Adamski unika oceny szans swoich konkurentów w wyborach, które odbędą się 9 czerwca br. - Jestem człowiekiem aktywnym, lubię coś zrobić, czegoś dokonać, nie lubię bezczynności. Bycie wójtem gminy Rudna nie jest dla mnie swojego rodzaju "być albo nie być". To wyzwanie, bo chciałbym aby Rudna stała się nowoczesną gminą po wielu latach nie wykorzystywania potencjału.