Uciekał przed policją
LUBIN. Mężczyzna zatrzymany przez policjantów w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą samochodu. Pomimo faktu odebrania mu prawa jazdy zdecydował się na jazdę. Gdy funkcjonariusze chcieli zatrzymać go do kontroli zaczął uciekać. Jazdę zakończył po kolizji, którą spowodował.
Po godz. 17.00 policjanci z wydziału prewencji lubińskiej policji chcieli zatrzymać do kontroli kierującego samochodem marki Audi. Dali mężczyźnie wyraźny sygnał do zatrzymania. Ten jednak zamiast się zatrzymać przyspieszył i zaczął uciekać.
Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg przez cały czas dając sygnały do zatrzymania, na które kierowca nie reagował. Swoją ucieczkę zakończył na jednym ze skrzyżowań. 34 letni mieszkaniec Lubina z impetem wjechał na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej. Drogą z pierwszeństwem przejazdu prawidłowo jechał inny kierowca. Doszło do zderzenia samochodów. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu drogowym nie ucierpiał. Lubinianin został zatrzymany.
Kierowca uciekający przed policjantami był trzeźwy. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że powodem jego ucieczki był brak prawa jazdy. To zostało mu zatrzymane decyzją sądu. Zakaz prowadzenia pojazdów, który posiadał obowiązywał go do 24 października 2016 r.
Teraz 34 letni mieszkaniec Lubina za swoje czyny odpowie przed sądem. Niestosowanie się do prawomocnego orzeczenia sądu zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.