Uratowali bociana
Młodym i niepełnosprawnym bocianem zaopiekowali się mieszkańcy Gminy Rudna. Znaleziony przy drodze ptak trafił do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Myśliborzu.
Bociana zauważył Stanisław Kuźmicz, kiedy wracał do domu. Ptak niezgrabnie próbował chodzić wzdłuż drogi w okolicach wsi Mleczno i wyraźnie utykał. – Niemal wpadł pod koła auta – relacjonuje Mariola Kuźmicz. – Mąż wysiadł z samochodu i zabrał nieboraka do domu. Nie bardzo wiedzieliśmy co z nim zrobić. Przeczytałam w Internecie, że bociany jedzą mięso, to dostał trochę gotowanego, a do picia mleko. Wszystko chętnie zjadł – dodaje.
Ptak spędził popołudnie w ogrodzie, a na noc trafił do budynku gospodarczego. Ostatecznie sprawa została zgłoszona do urzędu gminy. Pracownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Rudnej zabrał bociana i przekazał go do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Myśliborzu.
- Bocian zostanie zbadany przez weterynarza. Po niezbędnym leczeniu rozpocznie rehabilitację. Najbliższe miesiące spędzi w wolierze razem z innymi bocianami, a na wiosnę będzie uczył się latać. Jeżeli będzie w dobrej formie przewieziemy go na podmokłe tereny Parku Krajobrazowego Chełmy, gdzie znajdzie sporo pożywienia i będzie mógł osiąść na stałe – wyjaśnia Tomasz Horoszko z legnickiego oddziału Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych.
Na terenie gminy jest już osiem bocianich gniazd. Gmina Rudna wspólnie z zakładem energetycznym oraz wolontariatem KGHM stawia platformy, a w najbliższej przyszłości planuje wydać folder o życiu bocianów oraz zorganizować cykl lekcji edukacyjnych związanych z ochroną tych ptaków.