Zaatakowali posterunek (FOTO)
POLKOWICE. Wolność przyszła z lasu - taki był tytuł rekonstrukcji historycznej, która odbyła się dzisiaj dla uczczenia Święta Wojska Polskiego w Polkowicach. W Parku Miejskim zgromadzona publiczność miała okazję obejrzeć akcję odbicia dowódcy oddziału partyzanckiego zatrzymanego przez Milicję Obywatelską.
Jest rok 1947. Milicja Obywatelska otrzymuje informację o tym, że we wsi przebywa dowódca oddziału partyzanckiego. Udaje jej się go zatrzymać i brutalnie przesłuchać. Świadkami zatrzymania jest m.in. sołtys wsi współpracujący z partyzantami. Zawiadamia "leśnych" o zatrzymaniu ich dowódcy a ci postanawiają odbić go z rąk milicjantów i atakują posterunek. Tak wyglądał scenariusz tego co polkowiczanie mogli obejrzeć dzisiaj w Parku Miejskim. Rekonstrukcję możliwych wydarzeń przeprowadziły trzy grupy zajmujące się rekonstrukcjami historycznymi: GRH '39-'45 z Polkowic, Gloria Victis z Wieruszowa oraz Chrobry I ze Zduńskiej Woli. zadbano o szczegóły z epoki: odtworzono obóz partyzancki w lesie wraz z ogniskiem, i posłaniami. Można było spróbować podpłomyków wypiekanych na ognisku czy zjeść grochówkę. Wszyscy aktorzy wystąpili w mundurach i kostiumach właściwych epoce. Były dużo strzałów i dymu a na koniec wielkie brawa od widzów.
{gallery}galeria/wydarzenia/15_08_19_rekonstrukcja_historyczna_Polkowice_Fot_dariusz_Szymacha{/gallery}