Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Policja "odpoczywa" a kibole rządzą na trybunach...

CHOCIANÓW. W 2014 roku w meczu o mistrzostwo legnickiej klasy okręgowej zmierzyly się jedenastki Stali Chocianów i KS Legnickie Pole. Na murawie lepsza była Stal wygrywając 2:1. Ale nie o stronie sportowej wówczas mówiono. Kibice z Legnickiego Pola zostali napadnięci na stadionie, poturbowani i skradziono im dużą klubową flagę. Kibice z Legnickiego Pola sprawę pobicia i kradzieży wówczas zgłosili miejscowej policji (w internecie drwiono z ich postawy-przyp.red.). Po pięciu latach "intensywne" działania chocianowskiej policji lub jak kto woli Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach nie przyniosły efektu. Ale flaga po pięciu latach odnalazła się. Konkretnie jako zdobyczne trofeum zawisła na płocie okalającym boisko w Chocianowie i a następnie została spalona podczas sobotniego meczu o mistrzostwo 4 ligi pomiędzy Stalą a KS-em Legnickie Pole.

Policja "odpoczywa" a kibole rządzą na trybunach...

Nie trudno się domyślić iż zdobyczna flaga spokojnie przeleżała w domu któregoś z kibiców Stali czekając na odpowiedni moment. Przez kilka sezonów oba zespoły grały w różnych klasach rozgrywkowych więc o ligowym pojedynku nie było mowy. Aż okazja nadarzyła się w sobotę 2 listopada br.

Nie od dzisiaj wiadomo iż policja polkowicka od kilku miesięcy straciła kontrolę nad sprawą bezpieczeństwa w Chocianowie. Chuligani robią o chcą w mieście niszcząc co się da, więc nie było problemu ze spaleniem flagi na stadionie.

Oczywiście nikt nie interweniował, bo służby porządkowe w niższych ligach to wyłącznie fikcja na potrzeby tzw. PZPN-wskich licencji.

- Nie ukrywamy, że podczas meczu po prostu baliśmy się - mówili nam ludzie związani z klubem KS Legnickie Pole obecni w Chocianowie. - Jeżeli spalenie flagi nie jest problemem i nie ma żadnej reakcji porządkowych, to dlaczego miejscowi chuligani nie mogliby wejść na boisko i pobić naszych zawodników i spokojnie oddalić się ze stadionu? Na trybunach widzieliśmy kilka osób związanych z obecnymi władzami Podokręgu Legnica więc sądzimy iż będzie odpowiedni raport w tej sprawie i kary dla organizatora meczu. Zresztą od razu poinformowaliśmy o tym Dolnośląski Związek Piłki Nożnej.  

Jaki będzie finał spalenia flagi podczas meczu w Chocianowie? Pożyjemy zobaczymy... 

Powiązane wpisy