Strażackie cudo w OSP Sobin (FOTO)
POLKOWICE. Z udziałem ministra Krzysztofa KUBOWA, st. bryg. mgr inż. Bogusława Bruda - zastępcy Komendanta Wojewódzkiego PSP we Wrocławiu, władz samorządowych Polkowic: burmistrza Łukasza PUŹNIECKIEGO i zastępcy Wojciecha MARCINIAKA, władz Powiatu Polkowickiego: starostów Kamila CIUPAKA i Jana WOJTOWICZA, Komendanta Powiatowego PSP w Polkowicach st.bryg. mgr inż. Sylwestra Jatczaka, radnego Sejmiku Dolnośląskiego Pawła KURY i szefa legnickiego oddziału Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Pawła WECHTY na polkowickim Rynku odbyła się uroczystość przekazania nowego, ciężkiego wozu bojowego marki Kamaz jednostce OSP w Sobinie.
Dodajmy, że 6-kołowy, supernowoczesny wóz bojowy jest jednym z zaledwie 16-tu typu wozów w Polsce i jedynym z takim wyposażeniem na Dolnym Śląsku.Jego zakup nie byłby możliwy bez wsparcia rządowego. Pół miliona złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych pozyskała Gmina Polkowice na zakup tego wozu strażackiego dla OSP w Sobinie. Pozyskane środki to prawie 42 procent całej wartości nowego, ciężkiego wozu ratowniczo-gaśniczego wraz z wyposażeniem, oraz 100 procent kwoty, o jaką gmina wnioskowała do RFIL. – Gratuluję kolejnych środków przekazanych Polkowicom w ramach rządowego wsparcia dla samorządów lokalnych. Tym razem są to środki na walkę ze skutkami COVID-19, które w tym konkretnym przypadku przełożą się na wzrost bezpieczeństwa w całym powiecie – mówił minister Krzysztof Kubów, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. - Nawiązując do ciężkich warunków pogodowych , życzę strażakom w Sobinie tyle samo powrotów z akcji ratowniczych, ile wyjazdów na akcje- dodał na sam koniec minister.
– Strażacy-ochotnicy powinni pracować na jak najlepszym, nowoczesnym sprzęcie. Często to oni pierwsi są na miejscu zdarzenia i od czasu ich reakcji nierzadko zależy życie ludzkie. Dlatego stale robimy wszystko, aby zapewnić im jak najlepszy sprzęt. Dziękuję, że w tym działaniu możemy liczyć na wsparcie z funduszy rządowych – mówił burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki.
Inicjatorami zakupu nowoczesnego wozu dla OSP w Sobinie byli: zastępca burmistrza Wojciech MARCINIAK i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Mariusz ZYBACZYŃSKI. - To kolejny wyraz troski o bezpieczeństwo mieszkańców a jednocześnie przykład dbałości budżet gminy. Pokazujemy, że środki zewnętrzne mogą w znacznym stopniu wesprzeć lokalne działania w zakresie inwestycji czy też właśnie bezpieczeństwa, odciążając gminną kasę. Jednocześnie wymieniamy najstarszy sprzęt ratowniczo-gaśniczy w gminie na nowy, i to w tej OSP, która według statystyk jest najbardziej obciążona wyjazdami na różnego rodzaju akcje – powiedział Mariusz Zybaczyński, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Polkowicach.
– Na początku zarząd OSP w Sobinie rozpatrzył potrzeby techniczne i możliwości garażowania nowego pojazdu. Postawiono na pojazd terenowy o długości zapewniającej wjazd do posiadanego garażu. I te dwie kwestie stały się podstawą wyjściową do dalszych prac. Sprawy związane z pozyskaniem samochodu podzielono między kilka osób. Naczelnik Zdzisław Kulczyk, wraz z członkiem zarządu Wojciechem Kulczykiem zajęli się stroną techniczną przyszłego pojazdu. Ja poprowadziłem sprawy administracyjno-przetargowe. Dodatkową osobą wspomagającą te działania był członek zarządu OSP Henryk Kąca, który pełnił rolę gońca i zapewniał przepływ dokumentów. Oczywiście nad całością czuwał cały zarząd OSP – wyjaśnia Marek Zalewski, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Sobinie.
Jak powiedział Marian ZALEWSKI, komendant OSP w Sobinie jego podwładni w tym roku na akcje bojowe wyjeżdżali już 93 razy. W szeregach OSP Sobin służy 27 ratowników, posiadających szerokie kwalifikacje i ogromny bagaż doświadczenia ratowniczego. Wśród nich są także ratownicy Państwowej Straży Pożarnej i ratownictwa górniczego. Nowy pojazd zastąpi wysłużony, 24-letni ciężki samochód ratowniczy Jelcz, który został przekazany do OSP w Nowej Wsi Lubińskiej.
Fot. Zbigniew Jakubowski
{gallery}galeria/wydarzenia/22-10-21-woz-strazacki-dla-osp-sobin-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}