Starosta K. Ciupak "kuszony" przez liderów Stowarzyszenia DŚWS?
LEGNICA/POLKOWICE. W Legnicy kilka dni temu odbyło się spotkanie dolnośląskich samorządowców": prezydenta Wrocławia Jacka SUTRYKA, prezydenta Legnicy Tadeusz KRZAKOWSKIEGO i gospodarza Głogowa-Rafaela ROKASZEWICZA ze starostą Powiatu Polkowickiego Kamilem CIUPAKIEM. Ponieważ wspomniani prezydenci są zarazem liderami Stowarzyszenia "Dolny Śląsk Wspólna Sprawa", które w najbliższych wyborach samorządowych chce zaistnieć mocno w Sejmiku Dolnośląskim wbijając klin między koalicją Bezpartyjnych Samorządowców z Prawem i Sprawiedliwość rządzących na Dolnym Śląsku. Obecność na spotkaniu ludowca Kamila Ciupaka wywołała nie gasnące spekulacje samorządowe...
Wprawdzie Tadeusz KRZAKOWSKI na swoim profilu facebookowym wyjaśniał iż powodem spotkania była chęć wymiany doświadczeń w zakresie pomocy uchodźcom z Ukrainy ale... mało kto uwierzył w te zapewnienia.
Kamil CIUPAK to samorządowiec od ponad 20 lat działający na rzecz Powiatu Polkowickiego, przez 6 kadencji radny powiatowy a od 2018 starosta polkowicki. Można powiedzieć ludowiec z krwi i kości. W 2015 i 2019 roku bezskutecznie ubiegał się o mandat posła startując oczywiście z list wyborczych Polskiego Stronnictwa Ludowego. W zaciszu samorządowych gabinetów mówi się, że to prawdziwy lider powiatu polkowickiego, z którym "lepiej współpracować niż wojować"...
Czy zanosi się, że Kamil CIUPAK wzmocni szeregi owego Ruchu Samorządowego? Przypomnijmy iż w składzie zarządu Stowarzyszenia Dolny Śląsk Wspólna Sprawa naleźli się: Tadeusz Krzakowski, Rafael Rokaszewicz i burmistrz Jawora Emilian Bera.
- Pojawiłem się na spotkaniu w legnickim Ratuszu, bo otrzymałem zaproszenie od prezydenta Legnicy Tadeusza KRZAKOWSKIEGO - wyjaśniał nam Starosta Polkowicki Kamil CIUPAK. - Przez lata bycia samorządowcem bardzo, ale to bardzo cenię sobie współpracę z prezydentem Krzakowskim, jak i prezydentem Rafaelem Rokaszewiczem. Na spotkaniu pojawiłem się jako STAROSTA Polkowicki a nie jako członek tej czy innej partii czy stowarzyszenia. Ja rozmawiam z każdym z liderem PiS-u, PO czy innego ugrupowania. Z wszystkimi, z którymi współpracując mogę zadbać o sukcesywny rozwój powiatu polkowickiego. To jest dla mnie priorytetem a nie wymiana legitymacji partyjnej, zapisywanie się tam i ówdzie itp.
Czy ludziom Jacka Sutryka uda się namówić Kamila Ciupaka do działania w szeregach Stowarzyszenia? Wydaje się, że to wręcz strategiczny kierunek działania Jacka Sutryka i jego sztabu. W szeregach Stowarzyszenia działają już samorządowcy z Polskiego Stronnictwa Ludowego (np. burmistrz Lwówka Ślaskiego) a pozyskanie K.Ciupaka wzmocniłoby siłę nowego ruchu samorządowego na tzw. kierunku głogowskim. K.Ciupak mógłby za sobą pociągnąć innych samorządowców z terenu powiatu polkowickiego. Póki co gospodarze tamtejszych gmin w dużym stopniu uzależnieni są od Prawa i Sprawiedliwość a właściwie od pieniędzy oferowanych w różnych programach rządowych przez PiS ale to może ulec zmianie...
I na to jak się wydaje liczy nowe ugrupowanie prezydenta Wrocławia...