Radna pyta o darmowe obiady. A wójt...
LEGNICKIE POLE. Rafał PLEZIA i jego Klub Radnych Idzie Nowe (w poprzedniej kadencji) w 2018 roku szedł do wyborów z bardzo ambitnym programem. Program był prospołeczny, proinwestycyjny. M.in. na drugim miejscu wyborczego programu postawiono zapewnienie o "darmowych posiłkach w szkołach dla wszystkich dzieci (!) bez uwzględniania kryteriów dochodowych". Taki program sprawiał iż wyborcom wilgotniały oczy i wyłączało się zdroworozsądkowe myślenie...
Po 14 miesiącach od tej programowej obietnicy, po podwyżce cen szkolnych obiadów o realizację wyborczej obietnicy zapytała radna Rady Gminy - Edyta PACZKOWSKA-PATER.
"W związku z ostatnią podwyżką cen obiadów szkolnych zwracam się z zapytaniem o efekty pracy zespołu, który miał być powołany przez Wójta Gminy celem analizy możliwości wprowadzenia nieodpłatnych dla wszystkich dzieci w wieku szkolnym z terenu gminy Legnickie Pole. Pragnę się dowiedzieć jak ostatnia podwyżka ma się do planowanych darmowych obiadów deklarowanych wcześniej przez Wójta. Jakie działania zamierza pan podejmować w tej kwestii" - pytała radna gminy.
Odpowiedź wójta Rafała PLEZI, którą publikujemy szokuje...