Fałszywa "wnuczka" aresztowana
ZŁOTORYJA. Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 24-latka zatrzymana przez dolnośląskich policjantów, a która jest podejrzana o udział w dokonaniu oszustwa metodą „na wnuczka”. Kobieta podając się za wnuczkę i informując o zaistniałym wypadku drogowym wyłudziła 100 tysięcy złotych od 90-letniej mieszkanki Wojcieszowa. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci przypominają - Nie dawajmy pieniędzy osobom, których nie znamy!
Do przestępstwa doszło w czerwcu br. w miejscowości Wojcieszów a sposób działania oszustów był schematyczny. Do 90-letniej kobiety, na numer stacjonarny, zatelefonowała kobieta, która podawała się za jej wnuczkę. Poinformowała, że właśnie miała wypadek. Na przejściu dla pieszych potrąciła osobę i potrzebuje pieniędzy, aby nie trafić do więzienia. Po chwili na ten sam numer zadzwoniła inna kobieta podająca się za synową pokrzywdzonej i potwierdziła wersję przedstawioną przez poprzednią kobietę. Po drugim telefonie 90-latka uwierzyła. Spakowała pieniądze w kwocie 100 tysięcy złotych i udała się we wcześniej umówione miejsce, gdzie doszło do przekazania gotówki.
Dopiero po powrocie do domu, gdy emocje opadły kobieta uświadomiła sobie, że mogła paść ofiarą oszustwa. Zadzwoniła do członków swojej rodziny, którzy zaprzeczyli, żeby doszło do jakiegokolwiek wypadku. Wtedy też sprawa została zgłoszona na policję.
Na podstawie wykonanych czynności i analizy zgromadzonego materiału ustalono i zabezpieczono wizerunek kobiety, która odbierała pieniądze od pokrzywdzonej. Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi oraz Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze prowadzili szeroko zakrojone działania zmierzające do ustalenia miejsca przebywania kobiety. 24-letnia wrocławianka została zatrzymana i przesłuchana w charakterze osoby podejrzanej o udział w dokonaniu oszustwa na 90-letniej kobiecie.
Na wniosek policji i prokuratury, sąd rejonowy w Złotoryi po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym zastosował wobec 24-latki tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Obecnie pracujący przy tej sprawie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.