Chcą basenu z podgrzewaną wodą
WOJCIESZÓW. Władze samorządowe chcą modernizować wybudowany w latach 70-ych ub. wieku basen, by stał się turystyczną atrakcją. Na razie pracownia projektowa z Jeleniej Góry opracowuje projekt nowoczesnego kompleksu basenowego z podgrzewaną wodą. Sam projekt z budżetu gminy pochłonie ok. 50 tysięcy złotych. - W tegorocznym budżecie miasta nie ma ujętych środków na rozpoczęcie modernizacji basenu - tłumaczy skarbnik miasta pani Ewa Klawińska. - Były w budżecie tylko środki na opracowanie projektu i dokumentacji technicznej. Staramy się o środki zewnętrzne.
Tadeusz Maślanka z Wydziału Budownictwa Urzędu Miasta w Wojcieszowie zdradza kulisy "operacji basen". - Na pewno basen nie jest w złym stanie technicznym bo w drugiej połowie lat 90-ych był modernizowany, odnawiany. Ale wiadomo, ze wszystko jest wykonane w standardach obowiązujących 40 lat temu. Basen jest czynny, mieszkańcy z niego korzystają, ale ...chcą obiektu nowoczesnego, bardziej "wypasionego", takiego by przybywali tutaj turyści wypoczywają latem w okolicy czy mieszkańcy Jeleniej Góry i Złotoryi. No a władze chcą by był to obiekt w nowej technologii, bo pomniejszy to koszty użytkowania. Projekt modernizacji basenu jest rozłożony na kilka etapów. Będzie kilka zmian. M.in. niecka basenu, jej długość zostanie zmniejszona do 40 metrów, będzie oczywiście duży brodzik dla dzieci . Wokół powstanie nowoczesny teren rekreacyjny z siłownią na powietrzu. Modernizacji ulegnie stacja uzdatniania wody. Woda do basenu czerpana jest z pobliskiego strumienia i dopiero uzupełniana wodą z miejskich wodociągów. Zostaną zamontowane najnowocześniejsze filtry, zwiększona zostanie przepustowość urządzeń wpływowych.
Najciekawszy jest ostatni etap planowanej modernizacji malowniczo położonego basenu w Wojcieszowie. Zakłada on wybudowanie farmy fotowoltaicznej i podgrzewanie wody w basenie do dowolnej temperatury. - Podgrzewana woda zwiększy liczbę dni w okresie letnim kiedy będą mieszkańcy chcieli korzystać z basenu.Pogoda często jest fajna, ale perspektywa kąpania się w zimnej wodze zniechęcała do przyjścia na basen - dodaje Tadeusz Maślanka. - Energia z farmy posłuży nam nie tylko do utrzymywania wysokiej temperatur w basenie, ale i do... sprzedawania jej.
Gotowy jest projekt i dokumentacja, jest także pozwolenie na budowę. Teraz miejscy urzędnicy starają się o pozyskanie pieniędzy z zewnątrz. Koszt inwewstycji to około 4 miliony złotych.
