Dyrektor Gimnazjum odwołana w atmosferze skandalu
ZŁOTORYJA. W środowe południe została odwołana ze stanowiska dyrektora Gimnazjum pani Bożena Bączek. Odbyło się to w atmosferze wielkiego skandalu. Kilka minut po 10 do gabinetu dyrektor gimnazjum Bożeny Bączek w asyście strażników miejskich, wkroczyli pracownicy Urzędu Miasta m.in.: sekretarz Urzędu Włodzimierz Bajoński, Paweł Kulig, Piotr Rewig. - Okazano mi decyzję burmistrza Roberta Pawłowskiego w sprawie podjęcia czynności względem mojej osoby - tłumaczy Bożena Bączek. - Rozpoczęto zabieranie wszystkich dokumentów z mojego gabinetu włącznie z komputerem. Dopiero po mojej zdecydowanej interwencji urzędnicy postanowili kserować oryginały dokumentów i zostawiać mi kopie potwierdzone za zgodność z oryginałem.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy głównym powodem odwołania było nierealizowanie polityki oświatowej miasta w zakresie powstawania Zespołu Szkół oraz czynności związane z odwołaniem nauczycieli na podstawie nie zatwierdzonego arkusza organizacyjnego. Odwoływana dyrektor wezwała policję, która asystowała podczas czynności urzędników. - Potraktowano mnie jak przestępcę stulecia - dodaje Bożena Bączek. - Zarekwirowano bez nakazu prokuratora dokumenty nie tylko służbowe, ale i prywatne, komputer i nie pozwolono mi nawet skopiować dysku. Na koniec zaplombowano dyrektorski gabinet.
W czwartek Bożena Bączek zamierza złożyć w Prokuraturze Rejonowej w Złotoryi zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez burmistrza miasta i jego urzędników.
Kiedy rzecznika prasowego burmistrza Złotoryi Piotra Maasa zapytaliśmy (mailowo) o przesłanki takiej zdecydowanej interwencji Ratusza oraz podstawy prawne takich działań w odpowiedzieli Piotr Maas napisał:
"Witam, Pańskie pytania przekazałem odpowiednim komórkom w Urzędzie Miejskim. Gdy tylko będę miał gotową odpowiedź na nie, natychmiast ją
przekażę." A telefonicznie dodał, że na odpowiedź ma nawet kilkanaście dni ...
Obowiązki dyrektora Gimnazjum przejęła Wioleta Michalczyk. Bożena Bączek zamierza w czwartek przyjść normalnie do pracy w szkole...