Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Radni chcą więcej pieniędzy na sport.Tak trzymać!

ZŁOTORYJA. Jednym z punktów postulatów wyborczych komitetu lewicy złotoryjskiej w wyborach samorządowych 2014 roku było zwiększenie finansowania przez gminę miejską bieżącej działalności złotoryjskich klubów i stowarzyszeń sportowych. Mija rok od wyborów a złotoryjski sport przez totalne niedofinansowanie jest w głębokim dołku organizacyjno-finansowym. Radni chcą zmienić konstruktywnie tę niekorzystną sytuację i wychodzą z inicjatywą uchwałodawczą.

Radni chcą więcej pieniędzy na sport.Tak trzymać!

Realizując ten postulat przedwyborczy radni miejscy: Waldemar Wilczyński, Dariusz Dobosz, Marcin Gagatek i Stanisław Pazera, radny Rady Powiatu Złotoryjskiego Paweł Okręglicki wspólnie z prezesami złotoryjskich klubów i stowarzyszeń: Rafałem Franczakiem (ZKS "Górnik" - piłka nożna), Jackiem Gmerkiem (Stowarzyszenie Oldboys " Górnik" Złotoryja - piłka ręczna) i Jarkiem Rosiem (Złotoryjskie Towarzystwo Tenisowe) wystosowali dzisiaj tj. 17 listopada br do burmistrza miasta Złotoryja Roberta Pawłowskiego petycję "o potrzebie zwiększenia finansowania działalności sportowej w naszym mieście".

Nie jest tajemnicą iż obecnie gmina miejska jest w trakcie opracowywania założeń do projektu budżetu na rok 2016, który to projekt zostanie zaprezentowany Radzie Miejskiej w najbliższym czasie. Te petycję poprzedził wniosek Komisji Oświaty, Kultury i Kultury Fizycznej o potrzebie zwiększenia finansowania złotoryjskiego sportu ...

- Mamy nadzieję, że środki które zostaną zabezpieczone w przyszłorocznym budżecie miasta na działalność bieżącą złotoryjskich klubów i stowarzyszeń, może w dalszym ciągu będą ilościowo dalekie od ideału, ale pozwolą na dalsze funkcjonowanie szczególnie tych podmiotów - powiedział Paweł OKRĘGLICKI. - Złotoryjskie kluby sportowe są drastycznie niedofinansowane od wielu lat jak np. "ZKS Górnik", który grając w klasie okręgowej posiada najniższy budżet na tym poziomie rozgrywek.

Oto poniżej treść wniosku złożonego przez złotoryjskich radnych:                                                                                       

"Prosimy w projekcie przyszłorocznego budżetu miejskiego o uwzględnienie konieczności zwiększenia środków przeznaczonych na działalność klubów i stowarzyszeń sportowych min. o 30% w porównaniu do roku budżetowego 2015.

Apelujemy również o podniesienie w przyszłorocznym budżecie nakładów o minimum 20 tysięcy złotych, przeznaczonych na funkcjonowanie klubu ZKS „Górnik'' Złotoryja. Ten najstarszy i skupiający w swoich szeregach największą liczbę członków klub od lat jest drastycznie niedofinansowany, brakuje w nim środków na bieżącą działalność, nie mówiąc już o potrzebie jakichkolwiek progresywnych działań rozwojowych.
Klub ten zarządza obiektem przy ulicy sportowej i całość kosztów związanych z bieżącym utrzymaniem obiektu pokrywa z własnego budżetu, jest to w skali roku kwota ok. 50 tysięcy złotych.  Miasto powinno pomóc klubowi również poprzez odciążenie go od finansowania bieżącego utrzymania obiektu (utrzymanie płyty boiska, zapewnienie opału dla obiektu, pensja dla pracownika itp. )".

Ciekawi nas jaka będzie reakcja burmistrza Roberta Pawłowskiego na ten słuszny postulat. Przez rok rządów prosportowa inicjatywa nowego burmistrza ograniczyła się do "odfajkowania" okrągłego stołu sportowego, którego obrady nic a nic nie wniosły do poprawy sytuacji lokalnych klubów sportowych. I widać , że nie tylko kibice, ale i radni s ą zdegustowani taka postawą...

Powiązane wpisy