Fabryka zwiększa zatrudnienie
ZŁOTORYJA. Przedstawiciele złotoryjskiego Ratusza wzięli udział w otwarciu nowej hali fabrycznej i linii produkcyjnej w przedsiębiorstwie Faist ChemTec, działającym w podstrefie gospodarczej pod Wilczą Górą. Na uroczystości obecni byli nie tylko samorządowcy i przedstawiciele zarządu koncernu Faist z Niemiec, ale również partnerzy biznesowi firmy, jej klienci i załoga zakładu. Za współpracę podziękował wszystkim Zbigniew Puzanow, prezes spółki Faist ChemTec w Złotoryi, który bardzo chwalił sobie współpracę ze złotoryjskim samorządem. – Atutem Złotoryi jest nie tylko piękny rynek. Spotkaliśmy tutaj ludzi, którzy nas zachęcili do tego, by zainwestować, zrobili wszystko, byśmy się tutaj znaleźli, mogliśmy liczyć na ich wsparcie na każdym etapie inwestycji – podkreślał.
Nowa linia ma zwiększyć możliwości produkcyjne złotoryjskiej fabryki. Od 3 lat w zakładzie pod Wilczą Górą, ze względu na zwiększającą się liczbę zamówień, produkcja jest prowadzona 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, a maszyny są wstrzymywane tylko na okres Bożego Narodzenia. Dlatego w grudniu ubiegłego roku podjęto decyzję o rozbudowie zakładu w Złotoryi i stworzeniu drugiej linii produkcyjnej.
– Nasz koncern przesuwa produkcję folii bitumicznych z Europy zachodniej na wschód, bo we wschodniej Euro-pie rynek motoryzacyjny i AGD rozwija się najszybciej. Spodziewamy się jeszcze większych zamówień niż w tej chwili. To była bardzo dobra decyzja, by wybudować nasz zakład w Złotoryi – podkreśla Christoph Röttges, dyrektor zarządzający koncernu Faist.
Władze spółki nie zdecydowały się na wybudowanie drugiego budynku produkcyjnego obok, lecz na powiększenie stojącej już hali. Rozbudowa zakładu nie była prosta. – To są wprawdzie dwie linie produkcyjne, ale pewne elementy mają wspólne. Nie było łatwo jedną budować, a na drugiej cały czas prowadzić produkcję. Dlatego załodze złotoryjskiego zakładu należy się szacunek, pracowała w trudnych warunkach – zaznacza Ralf Kissler, dyrektor operacyjny koncernu Faist.
Nowa linia składa się z najnowocześniejszych obecnie na rynku maszyn. Rozbudowa hali i uruchomienie produkcji trwały 8 miesięcy. Cała inwestycja, która zwiększyła dwukrotnie powierzchnię produkcyjną i magazynową, kosztowała 6 mln euro. Pozwoli zwiększyć Faistowi zatrudnienie o 25 osób, do 103.
Radości z rozbudowy zakładu nie kryje burmistrz Robert Pawłowski. – Miasto jest bogate bogactwem jego mieszkańców i przedsiębiorców. Ta inwestycja to nowe miejsca pracy w Złotoryi. Dla władz miasta to także argument w rozmowach z kolejnymi, nowymi inwestorami – zauważa burmistrz Złotoryi, który wręczył prezesom Faista 3 gliniane aniołki w prezencie, trzymające w dłoniach rosnące indeksy giełdowe.
Faist ChemTec (wcześniej AKsys) prowadzi produkcję w podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Złotoryi od 2007 r. Pomysł zbudowania pod Wilczą Górą fabryki folii wygłuszających pojawił się w siedzibie niemieckiego koncernu zaledwie 2 lata wcześniej. W 2006 r. wmurowano kamień węgielny pod zakład i postawiono od zera hale produkcyjne. Od 2009 r. fabryka pracuje w systemie 3-brygadowym i cały czas podnosi wydajność produkcji. Z produktami fabryki spotkać można się na co dzień m.in. w samochodach i zmywarkach.
Na zdjęciu: Christoph Röttges i Zbigniew Puzanow podczas przecięcia wstęgi i otwarcia nowej linii.