Jaworski maraton. Znajdź siebie na trasie (FOTO)
JAWOR. Punktualnie o godzinie 10 z jaworskiego Rynku wystartowali uczestnicy XXII Jaworskiego Półmaratonu. Ale 30 minut wcześniej na trasę wyruszył duet: pani Gienia i pan Józef, wielcy pasjonaci biegania, dla których sam udział jest sukcesem w każdej imprezie biegowej. Biegacze najpierw dwukrotni obiegali Rynek a potem sennymi o tej porze dnia ulicami miasta biegli w kierunku Piotrowic, Chełmca, Myśliborza by dotrzeć na metę w Ośrodku Wypoczynkowym "Jawornik". Pogoda idealna dla korzystających z uroków dnia wolnego i niemal zabójcza dla biegnących...
Na starcie humory dopisywały wszystkim.- Nie mogę wygrać tego biegu, bo jestem fundatorem pucharu dla zwycięzcy i trochę dziwnie by wyglądało , że puchar burmistrz wręcza sam sobie - żartował Emilian Bera, gospodarz Jawora. - Na 9 kilometrze poznamy triumfatorów biegu. Podbieg pod Chełmiec weryfikuje możliwości biegnących tego dnia.
Na boisku B-klasowego Chełmy Chełmiec, piłkarze szykowali się do kolejnego meczu ligowego. A biegacze brali głęboki wdech bo tuż za boiskiem zaczynał się długi, wysoki podbieg. Na linie pierwszej górskiej lotnej premii jako pierwszy wpadł Damian GLAPIAK. Strażak z Wolsztyna od startu narzucił mocne tempo. Miał doświadczenie z roku ubiegłego. Przed rokiem zbagatelizował podbieg i nie odrobił później strat do prowadzącego. Za Glapiakiem niczym cień podążał Dariusz SZRAMA. A z kilkunastometrową strata Michał Bujała. Ale na mecie kolejność od trzeciego miejsca był inna niż na górskiej premii. - Nie da się wszystkiego przewidzieć, bieg jest ciężki a pogoda tego dnia nie sprzyjała biegnącym -podsumował Bujała. Młody biegacz z Jawora do mety dobiegł na piątym miejscu to jest jego wielkim osiągnięciem.
Na 9 kilometrze niemal razem trzymali się złotoryjanie: Anna Ficner i Robert Kuriata. I tak było do mety. - Robert w sobotę startował w biegu w Gryfowie Ślaskim i jestem pełna podziwu , że zdecydował się na start w Jaworze - nie kryła podziwu Anna Ficner. Złotoryjanka ma monopol na wgrywanie klasyfikacji kobiet na jaworskim półmaratonie. - Trasa? Taka sama jak przed rokiem, ale biegło się ciężej. Ale zwłaszcza na zbiegnięciach, zwłaszcza tym z Myśliborza i na długiej prostej do Jawora dałam radę.
Ilu biegnących - tylu bohaterów Jaworskiego Półmaratonu...
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/05.06.16_polmaraton_w_Jaworze_cz2_Fot_Bozena_Slepecka{/gallery}