Zagłębie za burtą Pucharu Polski (FOTO)
POLKOWICE. Zdobywcy Dolnośląskiego Pucharu Polski- rezerwy Zagłębia już na pierwszym rywalu zakończyły pucharową przygodę. Gościnnie na stadionie miejskim w Polkowicach Zagłębie II Lubin uległo 2-ligowemu Gryfowi Wejherowo 0:1 po golu straconym na 120 sekund przed upływem regulaminowego czasu gry. Strzelcem gole był Michał Gabor.
Okręgowe puchary a także awans do 3 ligi Miedziowi zdobyli pod wodzą Andrzeja Turkowskiego. Obecnie Turkowski został do dyspozycji szefostwa Akademii Piłkarskiej a zespół w Polkowicach prowadził Przemysław Małecki. Małecki nie tak dawno został trenerem reprezentacji Polski do lat 16 i nieoficjalnie mówi się, ze skupi się tylko na pracy z kadrą. Jednym z kandydatów do objęcia posady w roli szkoleniowca rezerw Zagłębia jest były znakomity piłkarz Miedziowego klubu, ostatnio szkoleniowiec AKS Strzegom- Jarosław KRZYŻANOWSKI. Drugim poważnym kandydatem jest Piotr JACEK zwolniony nieoczekiwanie szkoleniowiec 3-ligowych rezerw Miedzi Legnica.
Po meczu powiedzieli:
Przemysław Małecki trener Zagłębie II Lubin
- Byliśmy zespołem, który prowadził grę, który starał się narzucić swój styl gry i który grał w piłkę przede wszystkim. Było kilka sytuacji, żeby udokumentować to bramką, zabrakło może skuteczności, może trochę zimnej krwi a czasami ostatniego podania. Bramkę straciliśmy po stałym fragmencie gry – nie ustrzegliśmy się tutaj błędu. Atutem gości były warunki fizyczne i dobre rozgrywanie stałych fragmentów gry. Pokazaliśmy dobre umiejętności piłkarskie i szkoda, że nie udało się tego podkreślić dobrym wynikiem. Chłopcy maja ambicję grac na poziomie Ekstraklasy i takimi meczami pokazują, że mają duże umiejętności.
Piotr Rzepka - trener Gryf Wejherowo
- To były bardzo trudne dla nas zawody. Zagłębie robiło wszystko żeby jak najdłużej utrzymywać się przy piłce. Przy takiej temperaturze jak dzisiaj sprawia, że zawodnicy jeszcze bardziej się męczą. Mecz był tak w okolicach remisu. Chcieliśmy zaakcentować inne elementy – tak żeby po przechwycie szybciej przedostać się pod bramkę przeciwnika. To były dwa różne style i dlatego mecz był interesujący. Wiadomo, że jak się strzela bramkę w końcówce to jest trochę szczęścia ale to też świadczy o jakiejś porcji charakteru. Ta długa podróż do domu będzie o wiele przyjemniejsza.
Zagłębie II Lubin 0-1 Gryf Wejherowo
Mikołaj Gabor 88
Zagłębie II: 30. Dominik Hładun - 21. Paweł Witsanko, 4. Serafin Szota, 5. Damian Oko, 3. Dominik Jończy - 10. Filip Dudziak (46, 24. Kacper Chodyna), 18. Dawid Pakulski, 20. Bartosz Slisz (75, 19. Jakub Ryś), 16. Paweł Żyra, 11. Konrad Andrzejczak - 9. Olaf Nowak.
{gallery}galeria/sport/16_07_17_Zaglebie_II_Lubin_Gryf_Wejherowo_Fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}