Skrzydłowy z Senegalu w Zagłębiu
LUBIN. Jak trwoga to czas sięgać po zawodników zagranicznych z ciekawym CV i za grosze. Po zakontraktowaniu stopera z Wenezulei, Zagłębie Lubin last minute zakontraktowało byłego reprezentanta młodzieżowej reprezentacji Senegalu - Cheikhou Dieng. To 28-letni skrzydłowy, którego ostatnim klubem był austriacki Wolfsberger AC. Zawodnik podpisał z Zagłębiem 2,5-letnią umowę. Senegalczyk ma być alternatywa dla Patryka Szysza, który latem opuszcza Miedziowych.
- Cheikhou jest bardzo dynamicznym zawodnikiem z międzynarodowym doświadczeniem. Obserwowaliśmy go podczas kilku spotkań na żywo. Jesteśmy pewni, że da nam kilka opcji w formacji ofensywnej. Cieszymy się, że dołącza do nas piłkarz o innym profilu, który może grać jako skrzydłowy lub napastnik - powiedział Dyrektor Pionu Sportowego Piotr Burlikowski.
Dieng urodził się 23 listopada 1993 roku w senegalskim mieście Thies. W przeszłości występował z reprezentacji Senegalu U-23, dla której rozegrał cztery mecze. Najwięcej, aż 117 razy zagrał dla norweskiego Sandefjord Football, gdzie strzelił 14 goli i zaliczył 14 asyst. W barwach austriackiego Wolfsberger AC zanotował 64 występy, w których dziesięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców, a także siedem razy asystował przy trafieniach kolegów z zespołu.
W obecnym sezonie austriackiej Bundesligi rozegrał 17 meczów, w których strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę.
- Jestem bardzo zadowolony, że udało mi się trafić do Lubina. Widziałem już pierwszy mecz w Polsce i jego atmosferę, więc nie mogę się doczekać pierwszego występu dla Zagłebia. Byłem już w Lubinie kilka tygodni temu, by upewnić się, że to dobre miejsce dla mnie i bardzo spodobało mi się to miasto, jak również stadion czy cały klub. Pytałem też moich znajomych o polskę ligę i wypowiadali się o niej w samych superlatywach – mówi nowy napastnik KGHM Zagłębia Cheikhou Dieng.
Kontrakt senegalskiego piłkarza z naszym Klubem będzie obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku.