Porażka Miedziowych na koniec kiepskiego sezonu(FOTO)
LUBIN. Ostatni mecz sezonu, w którym KGHM Zagłębie Lubin zmierzyło się na własnym obiekcie z Cracovią zakończył się wygraną Pasów 2:1. Jedyną bramkę dla Miedziowych zdobył kapitan, Damian Dąbrowski. Mistrzem Polski został Lech Poznań a Miedziowi zajęli 15.miejsce, ostatnie bezpieczne w ligowej tabeli. Bez wyjątku wszyscy piłkarze powinni stanąć przed lustrem i zadać sobie pytanie: czy po takim sezonie zasługuję aby dalej grać w Zagłębiu...?
Od początku spotkania gra była wyrównana i toczyła się głównie w środku pola. W 6. minucie z dystansu uderzał Amir Al-Ammari, ale na szczęście piłka przeleciała obok słupka bramki Miedziowych. Kilkanaście minut później drużyna Cracovii stworzyła pierwszą stuprocentową okazję. Do piłki w polu karnym doszedł ponownie Amir Al-Ammari, jednak jego strzał poszybował nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Jasmina Buricia.
Chwilę później ze sporej odległości swoich sił spróbował Benjamin Kallman – dobrze w tej sytuacji interweniował Jasmin Burić. W 27. minucie Cracovia dopięła swego i objęła prowadzenie. Kapitalnym strzałem z okolicy osiemnastu metrów popisał się Ajdin Hasić, a piłka po rękawicach naszego bramkarza wpadła do siatki. Kilka minut później pierwsze celne uderzenie oddało KGHM Zagłębie Lubin, a konkretnie Kajetan Szmyt, ale nie sprawił dużych trudności Henrichowi Ravasowi. W następnej akcji po raz kolejny golkipera przyjezdnych próbował pokonać Kajetan Szmyt, ale tym razem naszemu skrzydłowemu zabrakło precyzji. W 42. minucie podopieczni trenera Dawida Kroczka podwyższyli prowadzenie. Bramkę w ekwilibrystyczny sposób zdobył Mauro Perković. W pierwszej części gry już nic więcej się nie wydarzyło. Drużyny schodziły do szatni przy dwubramkowym prowadzeniu gości.
Po zmianie stron Miedziowi szybko strzelili kontaktową bramkę. Kapitalny strzał z dystansu oddał Damian Dąbrowski, a piłka wpadła do siatki bezradnego w tej sytuacji Henricha Ravasa. W 62. minucie mocne uderzenie ze sporej odległości oddał Michał Nalepa. Niestety futbolówka tym razem przeleciała nad poprzeczką Cracovii. W 68. minucie zespół prowadzony przez Dawida Kroczka mógł strzelić trzecią bramkę dzisiejszego dnia, ale na szczęście kapitalnie w sytuacji sam na sam z Ajdinem Hasiciem zachował się Jasmin Burić.
Kwadrans przed końcem spotkania z rzutu wolnego uderzał Kajetan Szmyt, jednak zabrakło przy tym strzale precyzji. Miedziowi przez całą drugą połowę przeważali i gra toczyła się na połowie przeciwnika, ale niewiele było dogodnych okazji, bowiem dobrze spisywała się defensywa Pasów. Ostatecznie krakowianie dowieźli swoje prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego.
KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 1:2(0:2)
Bramki: Damian Dąbrowski 47 - Ajdin Hasić 27, Mauro Perković 42
KGHM Zagłębie: 1. Jasmin Burić - 31. Igor Orlikowski (86, 36. Kamil Nowogoński), 25. Michał Nalepa, 5. Aleks Ławniczak, 16. Josip Ćorluka - 77. Kajetan Szmyt, 8. Damian Dąbrowski, 26. Jakub Kolan (46, 27. Bartłomiej Kłudka), 18. Adam Radwański (85, 7. Marek Mróz), 21. Tomasz Pieńko - 90. Dawid Kurminowski (46, 44. Marcel Reguła).
Cracovia: 27. Henrich Ravas - 25. Otar Kakabadze, 5. Virgil Ghiță, 4. Gustav Henriksson, 39. Mauro Perković, 19. Davíð Kristján Ólafsson - 18. Filip Rózga (80, 16. Bartosz Biedrzycki), 6. Amir Al-Ammari (80, 88. Patryk Sokołowski), 11. Mikkel Maigaard, 14. Ajdin Hasić (90, 10. Martin Minczew) - 9. Benjamin Källman (63, 7. Mick van Buren).
Fo.Ewa Jakubowska