Figa z makiem dla Górnika
POLKOWICE. Wracamy do meczu w 2 lidze, który nie odbył się, bo boisko w Suwałkach przypominało plac do gry w hokeja na lodzie a nie murawę do grania w futbol. Piłkarze lidera 2 ligi Górnika Polkowice na próżno pojechali blisko 700 km w jedną stronę na...wycieczkę.
Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN podjęła decyzję w sprawie meczu 16. kolejki 2. Ligi pomiędzy drużynami Wigier Suwałki a Górnika Polkowice.
Wersja klubu Wigry Suwałki:
2. grudnia o godzinie 18, w ramach 16. kolejki 2. ligi suwalskie Wigry miały przystąpić do meczu z liderującą wtedy drużyną Górnika Polkowice. Z uwagi na duży mróz, który zaskoczył wszystkich w noc przed planowanym terminem spotkania, murawę na Stadionie Miejskim pokrył lód. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości, uznając tym samym, że warunki atmosferyczne uniemożliwiły bezpieczne rozegranie tego meczu. - Bardzo chcieliśmy dzisiaj grać. Szykowaliśmy się na spotkanie z liderem. Niestety warunki atmosferyczne sprawiły, że choć nasza murawa była bardzo dobrze przygotowana, po prostu była twarda. Z uwagi na bezpieczeństwo zawodników, sędzia spotkania musiał podjąć taką decyzję. – mówił wówczas na konferencji szkoleniowiec biało-niebieskich Dawid Szulczek.
Władze Górnika Polkowice Sp. z o.o. zdecydowały się wystąpić o zwrot kosztów podróży oraz zakwaterowania ( kilka tysięcy złotych- przyp.red), a także o walkower.
Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN postanowiła oddalić protest gości. Tym samym, zobowiązała Departament Rozgrywek Krajowych PZPN do wyznaczenia nowego terminu rozegrania meczu.
Oznacza to, że mecz z Górnikiem odbędzie się w 2021 roku i o wyniku spotkania zadecyduje z pewnością nie tyle sportowa rywalizacja co...stan murawy na polskim biegunie zimna...Po rundzie jesiennej liderem 2 ligi jest Górnik Polkowice a Wigry zajmują miejsce czwarte tracąc do polkowiczan 5 punktów.
Fot.ilustracyjne