Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Górnik Polkowice chce być czarnym koniem rozgrywek

POLKOWICE.  Na 28 lutego zaplanowano inaugurację rundy wiosennej piłkarskiej II ligi. Tego dnia nasz zespół podejmować będzie u siebie Chojniczankę Chojnice a kibice mecz obejrzą LIVE a szklanym ekranie TVP Sport. . Zielono-czarni do rundy rewanżowej przystąpią z pozycji lidera i w Polkowicach nikt sobie nie wyobraża innego scenariusza jak awans do 1 ligi !.

Górnik Polkowice chce być czarnym koniem rozgrywek

 Po szesnastu meczach podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia mają na swoim koncie 38 punktów. Tuż za drużyną z ul. Kopalnianej, z taką samą ilością oczek jest GKS Katowice. Polkowiczanie mają jednak do rozegrania jedno zaległe spotkanie z Wigrami Suwałki. Górnicy przerwę w rozgrywkach wykorzystali na sparingi oraz obóz przygotowawczy w Szamotułach. O podsumowanie przygotowań do rundy rewanżowej poprosiliśmy trenera Górnika Polkowice – Janusza Niedźwiedzia.

Z trenerem Januszem Niedźwiedziem rozmawiał Jan Wierzbicki( Górnik Polkowice)

Jak może pan ocenić przygotowania do rundy wiosennej?

Janusz Niedźwiedź: Był to pozytywny okres. My trenerzy potrzebujemy takiego czasu, żeby przećwiczyć pewne elementy w grze. To również czas dla piłkarzy, którzy dołączyli do drużyny lub mniej grali jesienią aby udowodnić swoją wartość. Ważne, że ominęły nas kontuzje i większe przerwy w grze zawodników.

Na początku lutego drużyna przebywała na 6-dniowym zgrupowaniu w Szamotułach. Było dużo pracy do wykonania.

Pracowaliśmy 2 razy dziennie a w sobotę zakończyliśmy zgrupowanie meczem kontrolnym z Unią Swarzędz. To był okres skumulowanej pracy oraz czas na bycie razem, na rozmowy, żeby jeszcze bardziej zintegrować zespół. Zawodnicy mieli okazję poznać się bliżej. To na pewno czas z którego jesteśmy zadowoleni. Mogliśmy skupić się tylko i wyłącznie na pracy. Wielu ma rodziny, dzieci, niektórzy pracują. Każdy mógł skupić się tylko na piłce. Praca praktycznie od rana do wieczora. Przygotowania przed treningiem i same treningi, odprawy, regeneracja, integracja zespołu. Tego wszystkiego nie można było zrobić na miejscu.

W przerwie zimowej zespół rozegrał 7 spotkań kontrolnych (Lechia Zielona Góra 3:1, Miedź II Legnica 3:1, Unia Swarzędz 5:1, Miedź Legnica 0:2, Chrobry Głogów 1:2, Polonia Bytom 5:5, Miedź II Legnica 4:2). Czy jest pan zadowolony z postępów drużyny?

Jestem zadowolony z wykonanej pracy. Zawsze prawdziwą weryfikacją jest gra o punkty. Jesienią z meczu na mecz wyglądaliśmy lepiej a okres zimowy miał posłużyć dalszej poprawie gry, wprowadzeniu większych automatyzmów. Przygotowania rozpoczęliśmy 7 stycznia, więc czasu było sporo. Do meczu z Polonią Bytom 12 lutego prowadziliśmy rotację w składzie tak, aby każdy miał możliwość pokazać siebie i wygrać rywalizację. Uważam, że tych gier było optymalnie.

Zawsze między rundami dochodzi do zmian kadrowych. Drużynę opuścił Piotr Azikiewicz, który dostał propozycję z Miedzi Legnica. Przy Kopalnianej pojawiło się natomiast dwóch nowych graczy: doświadczony Jarosław Ratajczak z Chrobrego Głogów i Paweł Kucharczyk z rezerw Śląska Wrocław.

Jarek Ratajczak to lewy obrońca, który będzie rywalizował o pozycję z Markiem Opałaczem. Jeżeli chodzi o Pawła Kucharczyka, to środkowy obrońca, który ma zwiększyć rywalizację w drużynie na tej pozycji.

Do zespołu dołączyli również młodzi piłkarze z drużyny juniorów: Kacper Poczwardowski i Maciej Sowiński.

A w planach i pod obserwacją są kolejni młodzi gracze. Nie oczekujmy, że będą to zawodnicy, którzy od razu będą grać w pierwszym składzie. Dostaną czas aby się rozwijać z nami i „zderzyć” się z wymogami piłki seniorskiej. Już teraz posiadają niezłe umiejętności, które pozwalają myśleć, że za jakiś czas będą mogli szerzej zaistnieć w zespole. Wierzymy w to i dlatego już teraz włączyliśmy ich do zespołu. Na zgrupowaniu oraz w meczach kontrolnych pokazali się z dobrej strony. Z treningu na trening jest progres.

Przystąpimy do ligi jako lider rozgrywek, mając jedno zaległe spotkanie z Wigrami Suwałki.

Tego, co zdobyliśmy jesienią nikt nam nie zabierze. Skoro mamy tyle punktów to znaczy, że na nie zasłużyliśmy, zapracowaliśmy. Trzeba pamiętać, że za nami niecała połowa drogi a przed nami jeszcze sporo do zrobienia aby osiągnąć zamierzone cele. My cieszymy się tą drogą i na pewno tanio skóry nie sprzedamy! Nie możemy doczekać się pierwszego spotkania o punkty.

Na początek gramy z Chojniczanką Chojnice. To jeszcze mecz z rundy jesiennej.

Przyjeżdża jeden z głównych kandydatów do awansu. Klub z Chojnic dodatkowo wzmocnił skład zimą. Jest tam duże ciśnienie aby wygrać rozgrywki drugoligowe w tym sezonie. Ostatnio wyeliminowali ekstraklasowe Zagłębie Lubin z Pucharu Polski więc będzie to wymagający przeciwnik. My przede wszystkim patrzymy na siebie. Mamy swoje atuty i wierzymy, że praca którą wykonujemy pozwoli rywalizować z każdym. Chcemy być czarnym koniem rozgrywek i sprawić niespodziankę! A zwycięstwo w pierwszym meczu zbliży nas do tego o kolejny krok.

Dziękuję za rozmowę.

Powiązane wpisy