Piłkarze beniaminka wznowili treningi, Rada Nadzorcza w komplecie
POLKOWICE. Piłkarze beniaminka 1 ligi Górnika Polkowice pod okiem nowego szkoleniowca wznowili treningi szykując formą na jesienne rozgrywki. - W 5-tygodniowym okresie przygotowawczym pierwszy tydzień przeznaczony zostaje na ocenę potencjału techniczno-taktycznego, ocenę zdolności motorycznych oraz budowę bazy tlenowej w połączeniu z organizacją gry. W okresie przygotowawczym zaplanowaliśmy 5 meczów sparingowych, z których dwa mamy już potwierdzone (10 lipca ze Śląskiem Wrocław oraz 17 lipca z KKS 1925 Kalisz) – powiedział trener Paweł Barylski.
Kibiców rzecz jasna najbardziej interesuje lista obecności na pierwszych zajęciach. Nietrudno było dostrzec brak bramkarza Jakuba SZYMAŃSKIEGO i pomocnika Ernesta TERPIŁOWSKIEGO. Ten pierwszy wrócił do macierzystego Górnika Zabrze i wyjechał na zgrupowanie do Wodzisławia Śląskiego. Ale.... nikt nie daje mu gwarancji na to , że jesienią grać będzie w Zabrzu. W Polkowicach miał więcej niż znakomity sezon a liczby nie kłamią: 31 występów, tylko 26 puszczonych goli i aż w 11 meczach Szymański zachował czyste konto . Nic dziwnego, że w Polkowicach na wszelki wypadek przygotowali dla Kuby nową umowę i czekają co dalej. W każdym razie biorąc poprawkę nawet na chwilowe kłopoty ze zdrowiem Jakuba KOPANIECKIEGO, to w klubie jest do obsadzenia bramki Mateusz MALEC i powracający z wypożyczenia do Zagłębia Lubin Marcin FURTAK. Ale na treningu pojawił się eksgolkiper angielskiego Evertonu Liverpool i Miedzi Legnica- Mateusz HEWELT i można przypuszczać, że to on będzie alternatywą na wypadek gdyby Jakub Szymański jednak nie wrócił do Polkowic. W każdym razie w Górniku Polkowice definitywnie odeszli od koncepcji szukania bramkarza-młodzieżowca.
Nie ma także Ernesta TERPIŁOWSKIEGO, który wrócił do Termaliki Bruk Bet Nieciecza. "Terpi" to kolejne odkrycie sezonu w Górniku Polkowice. Zagrał w 34 meczach co daje mu miejsce na podium w klasyfikacji liczby rozegranych meczów wciskając się między Mariusza Szuszkiewicza i Kamila Wacławczyka. Jemu także skończyło się wypożyczenie do Polkowic i póki co walczy o miejsce w ekstraklasowym składzie "słoni" na zgrupowaniu w Arłamowie.
Na pierwszych treningach jest stoper Maciej Kowalski-Haberek i to w zasadzie także nie była sensacja ponieważ zawodnik na umowę do końca...czerwca. Ale najlepszy stoper minionego sezonu w 2 lidze na brak propozycji z innych klubów nie narzeka i co niektórzy już go widzą w ...Widzewie Łódź . Byłoby to naturalne bo szkoleniowcem łódzkiej drużyny jest Janusz Niedźwiedź , który wprowadził przecież polkowiczan na zaplecze ekstraklasy. Czy Kowalski-Haberek zdecyduje się na zmianę barw klubowych to się okaże dzisiaj. W każdym razie problemem może być długość umowy. W Górniku Polkowice od kilku lat zawierane są umowy tzw. krótkie na 1 góra 2 sezony. Widzew może zaoferować np. 4-letni kontrakt i obiecać dużo większe pieniądze niż można na murawie zarobić w Polkowicach...
Po stronie plusów wymieńmy fakt iż nadal w zespole pozostanie napastnik Mateusz PIĄTKOWSKI, który w minionym sezonie późno dołączył do ekipy z Kopalnianej 4 co absolutnie nie przeszkodziło mu w zdobyciu 14 goli i zostaniu najskuteczniejszym zawodnikiem Górnika. Piątkowski mimo swoich 37 lat jeszcze nie jednego golkipera w 1 lidze jest w stanie doprowadzić do rozpaczy.
Pozostali zawodnicy podobno są "po słowie" z prezesem Waldemarem Jedynakiem i do pełni szczęścia potrzeba formalnych podpisów na umowach.
Nie brak spekulacji iż beniaminek 1 ligi jest zainteresowany kilkoma zawodnikami z zewnątrz. Tutaj listę ma podobno otwierać ofensywny pomocnik Śląska Wrocław Damian GĄSKA, który miniony sezon spędził na wypożyczeniu w Radomiaku. Wychowanek Polonii Warszawa, mimo młodego wieku ma mocną pozycję w polskiej piłce. Atutem jego jest iż potrafi perfekcyjnie zagrać na każdej pozycji w linii pomocy, od flankowego zaczynając poprzez defensywnego czy rozgrywającego zawodnika. Zawodnik nie pojechał ze Śląskiem na zgrupowanie do Chorwacji więc... Podobno jednak Radomiak chciałby definitywnie wykupić pomocnika. Ten manewr kosztować ma ok. 300 tysięcy. Do Polkowic zawodnik mógłby zostać wypożyczony a jego talent w końcu dostrzeżony przez trenerów Śląska odpowiadających za wyniki ekstraklasowe...
W Polkowicach z chęcią daliby się rozwijać w Górniku utalentowanym zawodnikom z Akademii Piłkarskiej Zagłębie Lubin. Nie jest żadną tajemnicą, że Patryk KUSZTAL otwiera taką listę życzeń. Tylko nie wiadomo czy Miedziowi Kusztalowi nie przygotowali innej ścieżki piłkarskiego rozwoju. Szansę ogrywania się w 1 lidze mógłby także otrzymać inny Miedziowy, chojnowianin z urodzenia Kacper LASKOWSKI, który właśnie podpisał z Zagłębiem nowy kontrakt. Dyrektorem Akademii w Lubinie jest Adam BUCZEK, który prowadził przed laty Górnika Polkowice opierając się właśnie na "młodych i gniewnych" czasowo zbędnych w Lubinie. Wyszło to na zdrowie i piłkarzom i Górnikowi więc dlaczego nie skopiować tego projektu? Dobry sezon w CLJ U-18, dobry w 3-ligowych rezerwach a nie wszystkim Martin SEVELA da szansę. 1 liga jest idealna do dalszego rozwoju...
W każdym razie kadra beniaminka z każdym dniem będzie nabierać realnego kształtu pod kątem walki w1 lidze. Tych problemów nie ma w odniesieniu do Rady Nadzorczej Górnika Polkowice. Rada została skompletowana szybciej niż komukolwiek mogło się wydać. Obecnie działa w składzie: Sebastian SYPKO - prezes Aquaparku Polkowice, Jan WOJTOWICZ - wicestarosta polkowicki i Piotr PAŁSZEWSKI- dr nauk prawnych. Ta trójka zastąpiła trio: Mateusz Dróżdż-Piotr Wojtyczka- Andrzej Szumski.
Fot. Tomasz Szulc (ks GórnikPolkowice)