Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Szlagier dla Dębowych

SIEDLISKA. Po starciu dwóch ekip otwierających ligową tabelę, już tylko Dąb Siedliska pozostaje bez porażki w trwającym sezonie. Dziś podopieczni Piotra Barełkowskiego pokonali przed własną publicznością Orła Zagrodno 3:2, luzując tym samym rywala na fotelu lidera. Gospodarze musieli gonić wynik, jednak zrobili to skutecznie, bo jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania, natomiast po zmianie stron, w odstępie zaledwie dwóch minut objęli prowadzenie, które błyskawicznie podwyższyli. Orzeł walczył o zmianę niekorzystnego wyniku, lecz ostatecznie czasu i sił starczyło mu tylko na kontaktowe trafienie.

Szlagier dla Dębowych

Mecz w Siedliskach anonsowano jako szlagier tej kolejki, co nie powinno dziwić, bo gospodarze zajmowali drugie miejsce z sześcioma triumfami i remisem na koncie, natomiast gracze z Zagrodna legitymowali się nieskazitelnym bilansem.

Trener siedliszczan, Piotr Barełkowski zapraszał kibiców gwarantując otwarty mecz i chyba miał rację, bo choć gra najczęściej toczyła się w środkowej strefie, goli oraz okazji nie brakowało.

Na pierwsze trafienie musieliśmy czekać ledwie kwadrans. Po tym czasie Krystian Gut dopadł do odbitej piłki, wykorzystał poślizgnięcie Daniela Krzymowskiego i ładnym uderzeniem z powietrza pokonał Adama Baziewskiego. Miejscowi błyskawicznie ruszyli do odrabiania strat, spychając Orła nieco niżej. Pierwsze próby nie przyniosły jeszcze efektu, bo Dawid Mucha najpierw sparował strzał głową Przemysława Kopczyka, a moment później złapał piłkę płasko uderzoną przez Tomasza Malickiego.
'

Gospodarze dopięli swego w 26. minucie gry, kiedy to Damian Tomczyk zacentrował z rzutu rożnego, Piotr Barełkowski uciekł spod krycia i celną główką doprowadził do remisu. Dąb poczuł krew, szukając szans po dobrze egzekwowanych kornerach, jednak do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

W drugiej połowie miejscowi nadal szukali okazji do przechylenia szansy na swoją korzyść, a ich główną bronią były ataki skrzydłami. Początkowo defensywa Orła radziła sobie z tymi próbami, jednak kiedy zbliżała się godzina gry, Damian Tomczyk oddał strzał w kierunku bramki, piłka po odbiciu od obrońcy zmieniła tor lotu, ale Robert Horbal uprzedził Kacpra Jaza i z bliska wpakował ją do siatki. Goście nie zdążyli się otrząsnąć po drugim ciosie, a już musieli przyjąć trzeci. Znów w głównej roli wystąpił Tomczyk, który został sfaulowany przez Grzegorza Sokołowskiego i Dąb miał rzut karny. Z jedenastu metrów po raz drugi w tym spotkaniu trafił Horbal.

Zawodnicy z Zagrodna podeszli wyżej chcąc zmniejszyć straty, co poskutkowało… kontrą gospodarzy, zakończoną nieznacznie niecelnym strzałem z ostrego kąta Damiana Tomczyka. Adam Baziewski nie miał zbyt wiele pracy, wysilając się głównie przy dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry, jednak w 75. minucie skapitulował po raz drugi. Akcja bramkową rozpoczęło złe wybicie golkipera przejęte przez Mariusza Miklasa, następnie piłka trafiła do Krystiana Guta, który zacentrował w pole karne, a Michał Kaliciak z bliskiej odległości dał przyjezdnym nadzieję na jakąkolwiek zdobycz punktową.

Orzeł szarpał, próbował, w ostatnim fragmencie spotkania rzucił wszystko na jedną kartę i mógł wyrównać! Po rzucie wolnym z okolic linii środkowej obrońcy zdołali wybić futbolówkę, jednak ta spadła pod nogi Mariusza Miklasa, który bez zastanowienia uderzył w kierunku bramki, ale tor lotu piłki przeciął jego kolega z zespołu i defensywa Dębu mogła odetchnąć z ulgą.

Gospodarze przerwali zwycięską passę Orła, dzięki czemu wskoczyli na pierwsze miejsce. Co ciekawe, dziś Dąb po raz pierwszy w tym sezonie musiał gonić wynik. Zaledwie po dziesięciu minutach dopiął swego, ale dla zespołu Piotra Barełkowskiego to nowość, bo w dotychczasowych spotkaniach to rywale klubu z Siedlisk musieli się martwić jak odrabiać straty.

Dąb Siedliska – Orzeł Zagrodno 3:2 (1:1)
Barełkowski 26’, Horbal 59’, 61’(k) – Gut 16’, M. Kaliciak 75’
Dąb: Baziewski – Nowak, Novikov, Barełkowski, Jastrzębski, Tomczyk, Kopczyk (68. Kądzioła), Krzymowski (Balicki), Gołębiewski, Malicki, Horbal (72. Lazarek)
Orzeł: Mucha – Jaz, Sokołowski, B. Bielecki, Graczyk, Ł. Bielecki, Gut, Sz. Kaliciak (65. Hyski), D. Kroczak, K. Kroczak (63. Miklas), M. Kaliciak

Dab Siedliska Orzel Zagrodno fot dawid graczyk1

Dab Siedliska Orzel Zagrodno fot dawid graczyk2

Powiązane wpisy