POLKOWICE. W meczu na 3-ligowym szczycie KS KGHM ZANAM Polkowice na własnym boisku uległ Gwarkowi Tarnowskiego Góry 1:2 tracąc fotel lidera i mając na trzy mecze przed końcem ligi punkt straty do prowadzącej Skry Częstochowa i tyle samo co... Gwarek. Polkowiczanie zagrali najsłabszy mecz sezonu ustępując w każdym elemencie gościom. I nie mając kompletnie, ale to kompletnie pomysłu na granie. - To nie nas ograno to MY tylko SAMI SIEBIE ograliśmy - nie krył nerwów po meczu dyrektor polkowickiego klubu Marek STAROŃ.
Czy ta porażka przekreśla nadzieje na awans? Jeszcze nie... Porażka na boisku jest równie dotkliwa co porażka wizerunkowa. Mecz na szczycie a na trybunach niespełna setka kibiców. Dla kogo ma być ten awans? Czy w Polkowicach zapomniano o promocji i marketingu?