ŚCINAWA. Zespoły miejscowej Odry i AKS Strzegom chciały rozegra zaległy mecz ( z kolejki 29 października) w sobotnie południe. Jednak sędzina meczu Ewa ŻYŁA po przespacerowaniu się boisku podjęła decyzję iż mecz nie odbędzie. - Boisko absolutnie nie nadaje się do rozgrywania meczów ligowych - krótko powiedziała Ewa Żyła, której decyzja - co zrozumiałe - nie wywołała euforii wśród zgromadzonych na stadionie.
- Powiem tylko, że nawet w tej rundzie Odrze zdarzyło się grać w gorszych warunkach niż są na naszej płycie - powiedział trener Odry Tomasz WOŁOCH. - Byliśmy zmotywowani na mecz z AKS-em, ale mówi się trudno - szanujemy decyzję pani sędziny.