Ucieczka kradzionym "maluchem"
LUBIN. Policjanci z lubińskiej komendy zatrzymali 14 - letniego chłopca, który uciekał przed funkcjonariuszami prowadząc kradziony samochód. W pewnym momencie nieletni stracił panowanie nad pojazdem i wjechał nim do rowu. Po wyjściu przez okno auta kontynuował jeszcze swoją ucieczkę pieszo, ale bezskutecznie. Po zatrzymaniu okazało się, że nastolatek był poszukiwany, bo wcześniej oddalił się z ośrodka wychowawczego. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem rodzinnym.
Około godz. 2.00 funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zauważyli jadący samochód marki Fiat 126p. Jego kierowca jechał niepewnie, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. W związku z tym policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli dając wyraźny sygnał do zatrzymania pojazdu. Kierujący nie zamierzał jednak tego uczynić i zaczął nagle uciekać. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierkę energochłonną, po czym wjechał do przydrożnego rowu. Mimo tego młody kierowca nie chciał się łatwo poddać. Pospiesznie wysiadł z samochodu przez okno i zaczął uciekać pieszo. Na nic to się jednak zdało, bo po chwili został on zatrzymany.
Jak się okazało kierowcą Fiata 126p był 14 - letni lubinianin. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że samochód, którym uciekał został przez niego wcześniej skradziony. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych funkcjonariusze potwierdzili, że młody człowiek jest poszukiwany. Nieletni uciekł z Ośrodka Szkolno Wychowawczego gdzie powinien przebywać.
Teraz 14-latek za kradzież odpowie przed sądem rodzinnym. Ponadto powróci do ośrodka, z którego wcześniej uciekł.