Prokuratura oskarżyła bankowców. "Wyparowało" ponad 85 mln zł
PRZEMKÓW. Jak poinformowała Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Wydział 2 ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Legnicy skierował do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko czterem byłym członkom Zarządu Banku Spółdzielczego w Przemkowie: Janinie P., Annie M., Teresie U. i Markowi B. o wyrządzenie w okresie od 2003 r. do 30.06.2018 r. w Przemkowie, szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w kwocie 85.892.200 zł.
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w dniu 7.11.2018 r. w oparciu o pisemne zawiadomienie p.o. Prezesa Banku Spółdzielczego w Przemkowie, wskazującego na szereg nieprawidłowości, jakich mieli dopuścić się byli członkowie Zarządu.
W dniu 8.01.2020 r. do prokuratury wpłynęło także zawiadomienie Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, poprzedzone przeprowadzoną w lipcu 2018 r. kontrolą pracowników ww. Urzędu. Na jej podstawie ustalono, że sytuacja ekonomiczno-finansowa banku wg stanu na dzień 30.06.2018 r. stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa środków zgromadzonych na rachunkach bankowych.
Śledztwo doprowadziło do potwierdzenia nierzetelnego działania członków zarządu ww. banku.
Janina P. (68 l.), Anna M. (61 l.), Teresa U. (75 l.) i Marek B. (47 l.) zostali oskarżeni o to, że:
w okresie od 23.09.2003 r. do 30.06.2018 r. w Przemkowie Janina P. pełniąc funkcję prezesa Banku Spółdzielczego w Przemkowie działając wspólnie i w porozumieniu z członkami zarządu – Anną M., Teresą U. i Markiem B., z tym, że Teresa U. pełniła funkcję w zarządzie banku do dnia 11.12.2017 r., zaś Marek B. w okresie od 1.07.2015 r., wyrządzili szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, w ten sposób, że będąc obowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością Banku Spółdzielczego w Przemkowie, poprzez nadużycie udzielonych uprawnień oraz niedopełnienie ciążącego na nich obowiązku, prowadzili wadliwą politykę kredytową i niewłaściwie organizowali pracę banku, wbrew istniejącym procedurom doprowadzając do:
- podejmowania decyzji i zawierania umów kredytowych z trudnymi klientami bez przeprowadzenia oceny zdolności kredytowej,
- podejmowania decyzji i zawierania umów kredytowych przy braku szczegółowej analizy przedstawionych przez kredytobiorców prognoz finansowych i sprawdzenia poprawności danych przekazywanych przez kredytobiorcę oraz braku weryfikacji zdolności kredytowych poręczycieli,
- "rolowania kredytów" polegającego na udzielaniu kolejnych kredytów klientom mającym problemy z terminowością spłat oraz brakiem posiadania zdolności kredytowej w celu spłaty wcześniejszych zobowiązań wobec Banku,
- prowadzenia ksiąg rachunkowych Banku wbrew przepisom Ustawy o rachunkowości oraz podawaniu w tych księgach nierzetelnych danych,
- podawania uprawnionym organom nieprawdziwych danych dotyczących Banku i klientów Banku w zakresie dokonania przeglądu należności kredytowych, klasyfikacji do odpowiednich grup ryzyka i utworzeniu wymaganych rezerw celowych wynikających z umów kredytowych,
- wadliwego i niskiego poziomu jakości monitoringu ekspozycji kredytowych,
- ingerowania w system bankowy poprzez ręczne księgowanie, co w konsekwencji doprowadziło do zafałszowanie rzeczywistej sytuacji majątkowej i finansowej oraz wyniku finansowego i współczynnika kapitałowego Banku,
- tworzenia niedozwolonych debetów na rachunkach kredytobiorców poprzez ręczne księgowanie fikcyjnych spłat kredytu zgodnie z harmonogramem, powodując powstanie niedozwolonych debetów w rachunkach bieżących kredytobiorców, a następnie pokrywanie ich bądź bieżącymi wpłatami na konto kredytobiorcy, lub sporządzając nową umowę
co doprowadziło do powstania szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Banku Spółdzielczego w Przemkowie w kwocie 85.892.200 zł, t.j. o czyn z art. 296 § 3 k.k. i art. 77 pkt 1 Ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości i art. 171 ust. 4 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.
Nadto Janinę P. i Teresę U. oskarżono także o to, że:
w okresie od 20.04.2010 r. do 31.07.2016 r. u w Przemkowie i Legnicy działając wspólnie i w porozumieniu doprowadziły pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 46.469,86 zł w ten sposób, że przedstawiły w Sądzie Rejonowym w Legnicy poświadczające nieprawdę dokumenty co do istnienia legitymacji po stronie powoda, poprzez spowodowanie wszczęcia postępowania sądowego i wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym oraz zaopatrzenia go w klauzulę wykonalności, w wyniku którego od pozwanego niesłusznie wyegzekwowano ww. kwotę, mimo że roszczenie po stronie powoda nie istniało, t.j. o czyn z art. 286 § 1 k.k. i art. 271 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 § 1 k.k.
nadto Janinę P. oskarżono o to, że:
w dniu 26.04.2018 r. w Polkowicach, w toku przesłuchania prowadzonego w Komendzie Powiatowej Policji w Polkowicach składała fałszywe zeznania, tj. o czyn z art. 233 § 1a k.k
Początkowo wysokość szkody była określana na 111.725.384 złotych. Została ona zweryfikowana uzyskaną w śledztwie w tym roku opinią biegłego z zakresu księgowości śledczej.
Przestępstwo z art. 296 k.k. polega na wyrządzeniu szkody w obrocie gospodarczym. Przedmiotem ochrony są interesy majątkowe podmiotów, które powierzyły innym osobom prowadzenie swoich interesów. Nadużycie uprawnień prowadzące do wyrządzenia szkody majątkowej obejmuje zarówno działania wykraczające poza zakres udzielonych uprawnień, jak i działania formalnie mieszczące się w tym zakresie, ale wyraźnie sprzeczne z interesem mocodawcy lub obowiązkami „dobrego gospodarza”, tj. dbania o interesy mocodawcy przy prowadzeniu na jego rzecz działalności gospodarczej, aby przyniosła ona zysk, a nie powodowała strat.
Kwalifikowaną postacią przestępstwa jest wyrządzenie szkody w wielkich rozmiarach w rozumieniu przepisu art. 296 § 3 k.k. Szkoda w wielkich rozmiarach, to szkoda przekraczająca kwotę 1.000.000 złotych.
Tylko oskarżona Janina P. częściowo przyznała się do zarzucanych jej czynów. Pozostali oskarżeni nie przyznali się. Wszyscy złożyli wyjaśnienia.
Prokurator ocenił, iż nie zasługują one na wiarę, albowiem z zebranych dowodów wynika, że oskarżeni notorycznie ignorowali rekomendacje analityków kredytowych, czy też komitetu kredytowego, przełamując inne stanowiska pracowników banku poleceniami służbowymi, żądając od nich przygotowania decyzji kredytowych i uruchomienia środków, pomimo braku zdolności kredytowej, czy innych uchybień, np. w postaci koniecznych zabezpieczeń.
Również przesłuchani w tej sprawie kredytobiorcy zgodnie wskazywali, że kredyty załatwiali w rozmowach z członkami zarządu banku, a dopiero później pozytywne decyzje kredytowe były formalizowane, często już po wypłacie środków. Nierzadko przyznawali także, iż uzyskiwali kredyty, pomimo braku zdolności kredytowej, aby pokryć nimi wcześniejsze zaległe zobowiązania wobec banku, a do tzw. rolowania kredytów byli wprost zachęcani przez członków zarządu banku.
Prokurator wskazał, że tak długi okres tuszowania strat banku nie byłby możliwy, gdyby Rada Nadzorcza wypełniała swoje zadania w sposób rzetelny. Zeznania byłych członków Rady Nadzorczej Banku wprost stanowią przyznanie się do braku nadzoru wynikającego z niekompetencji, nieznajomości przepisów prawa, podejmowania uchwał przygotowanych przez zarząd banku bez żadnej weryfikacji. Rada nie sprawowała funkcji kontrolnej, jej członkowie nigdy nie zaznajamiali się z dokumentacją źródłową, a jedynie opierali się „na słowie prezesa” banku.
Wszyscy oskarżeni są mieszkańcami Przemkowa. Janina P. i Teresa U. są na emeryturze. Anna M. utrzymuje się z działalności gospodarczej. Marek B. pracuje w innym Banku Spółdzielczym. Janina P. była wcześniej karana za przestępstwo posłużenia się fałszywym dokumentem.
Oskarżonym za wyrządzenie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Banku Spółdzielczego w Przemkowie grozi kara w wymiarze od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Janinie P. i Teresie U. za oszustwo grozi dodatkowo kara od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności. Janinie P. za złożenie fałszywych zeznań grozi nadto kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Bank Spółdzielczy w Przemkowie w latach 2018 - 2020, z uwagi na bardzo duże zobowiązania debetowe, został poddany przymusowej restrukturyzacji, w następstwie której w kwietniu 2020 r. został przejęty przez Spółdzielczą Grupę Bankową Bank S.A. w Poznaniu.