Darmowe szczepienia przeciw grypie
POLKOWICE. Każdego roku na grypę choruje około 330-390 milionów ludzi na świecie. Jedyną skuteczną metodą zapobiegania tej groźnej chorobie jest szczepienie. Mieszkańcy Polkowic, którzy ukończyli 60 lat mogą skorzystać z programu darmowych szczepień.
- Jest to możliwe dzięki realizowanemu od wielu lat programowi burmistrza Polkowic pod nazwą „Szczepienia przeciw grypie dla mieszkańców gminy Polkowice od 60 roku życia”. Rokrocznie wysyłamy do starszych polkowiczan zaproszenia do skorzystania z darmowych szczepień. Trafiają one do skrzynek pocztowych. W tym roku zaproszenia zostały wysłane do 5500 osób – mówi nam Mariola Kośmider, dyrektor Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych, które realizuje program. Od czterech lat Światowa Organizacja Zdrowia, czyli WHO promuje szczepienia przeciwko grypie ogłaszając kampanię dotyczącą wiedzy na jej temat i profilaktyki. Nosi ona nazwę „Flu Awareness” (świadomość grypy) i w tym roku będzie realizowana w okresie od 17 do 21 października. Głównym celem tegorocznej edycji kampanii jest zwiększenie ilości szczepień przeciwko różnym postaciom grypy również wśród pracowników służby zdrowia. To szczególna grupa, bo jest narażona na większe ryzyko zachorowania. - W ramach tegorocznej kampanii, poza realizacją programu burmistrza będziemy także rozdawać ulotki informujące o zagrożeniach wynikających z zarażenia się wirusem grypy. Będziemy też zachęcać wszystkich do wykonania szczepień. - Grypa niestety jest często lekceważona. Tymczasem należy pamiętać, że sama choroba nie jest może groźna, ale już powikłania, do których może dojść po jej przebyciu, jak najbardziej. W skrajnych przypadkach mogą nawet doprowadzić do śmierci. Dlatego nie wolno grypy lekceważyć, a najlepszym sposobem, aby zapobiec zachorowaniu jest wykonywanie szczepień ochronnych. Pamiętajmy, że wirusy grypy szybko mutują. W związku z tym szczepienia muszą być wykonywane rokrocznie ze względu na swoją sezonowość. Październik jest najlepszym miesiącem, by sięgnąć po szczepionkę. Zachęcam, by to zrobić – podkreśla Mariusz Piskórz, pediatra z PCUZ.